Austria stara się odciąć od Rosji. Dostawy gazu przez Ukrainę mogą się skończyć

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-07-04 17:12

Austriacka minister energii Leonore Gewessler ostrzegła traderów, że nie mają co liczyć to, że rosyjski gaz ziemny będzie płynął do Unii Europejskiej przez Ukrainę. Alpejski kraj podwaja wysiłki na rzecz uniezależnienia się od dostaw z Rosji - przekazał we wtorek Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Bloomberg

Znaczna część gazu ziemnego, który Austria otrzymuje z Rosji, dostarczana jest rurociągami biegnącymi przez Ukrainę. “To się może szybko zmienić” - zapowiedziała Gewessler.

Szefowa resortu energii zwróciła uwagę, że rurociąg przechodzi aktywną strefę wojny, więc “dostawy mogą być wstrzymane w każdej chwili”. “Musimy być przygotowani” - dodała.

Przedłużenie umowy tranzytowej mało prawdopodobne

Benchmarkowe ceny gazu w Europie wzrosły o ponad 40 proc. od czasu, gdy Gerhard Roiss, doradca Gewessler, ostrzegł na początku czerwca, że jest mało prawdopodobne, by Ukraina i Rosja przedłużyły umowę tranzytową po jej wygaśnięciu w 2024 r. UE wynegocjowała porozumienie w 2019 r.

Powiązania z Rosją

Austria jest jednym z europejskich krajów najbardziej uzależnionych od rosyjskiej energii. W okresie zimnej wojny w 1968 r. stała się pierwszym krajem z zachodniego bloku, który kupił radziecki gaz. Jeszcze niedługo po tym, jak wybuchła wojna na Ukrainie, rosyjski Gazprom pokrywał 80 proc. austriackiego zapotrzebowania na gaz. W ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy spadło do 50 proc.