Autonomiczny autobus jeździ w Los Angeles w tzw. Dzielnicy Innowacji. Niedługo po tym jak zaczął przewozić pasażerów doszło do kolizji. Najechała na niego ciężarówka. Nikomu nic się nie stało. Pasażerowie podkreślają, że autonomiczny autobus stał w momencie kolizji. Policja stwierdziła, że winny jest kierowca ciężarówki, który cofał w niedozwolonym miejscu.

- Autobus robił to, co powinien. Jego czujniki zarejestrowały ciężarówkę i zatrzymał się aby uniknąć kolizji – oświadczyły władze miasta. – Niestety, kierowca ciężarówki się nie zatrzymał i otarł się o przedni zderzak autobusu. Gdyby ciężarówka miała ten sam zestaw czujników co autobus wypadku dałoby się uniknąć – dodały.