W środę na azjatyckich giełdach nastroje umiarkowanie się poprawiły. W Tokio odrabiały straty banki, drożały akcje eksporterów. W Seulu popytem cieszyły się akcje spółek branży motoryzacyjnej.
Spadek kursu jena wobec dolara wywołał popyt na akcje japońskich eksporterów. W górę poszła cena papierów Sony, Hondy i Nissana. Ten ostatnio przedstawił we wtorek bardzo dobre wyniki pierwszego półrocza. Spółka zapowiedziała również wykupienie 30 mln swoich akcji.
Odrabiały wtorkowe straty banki. Ich przecena sprowadziła na poprzedniej sesji indeks Topix do najniższego poziomu od 18 lat. W środę nastroje inwestorów poprawiły doniesienia prasowe o zamiarze podjęcia przez największe banki działań naprawczych. Odsunęło to groźbę podjęcia radykalnych działań przez rząd, który według niektórych źródeł miał się posunąć nawet do nacjonalizacji niektórych spółek sektora. W środę wyraźnie zdrożały akcje Mizuho Holdinsg, UFJ, Sumitomo Mitsui Banking i Bank of Tokyo-Mitsubishi.
Na giełdzie koreańskiej popytem cieszyły się przede wszystkim akcje spółek branży motoryzacyjnej. Według prasy rząd odstąpił od zamiaru obłożenia podatkiem importowanych z USA pickupów. Groziło to podobnymi działaniami podjętymi przez władze amerykańskie. W górę poszła cena papierów Hyundai Motor i Ssangyong. Zdrożały akcje Samsunga i SK Telecom.
Na giełdzie tajwańskiej spadła cena papierów Taiwan Semiconductor, jednego z największych na świecie producentów chipów. Powodem były pesymistyczne prognozy przedstawione przez Philips Electronics. W dół poszedł kurs największego miejscowego producenta stali, China Steel. Wyprzedaż jej akcji wywołała wiadomość o nałożeniu ceł antyimportowych na pięt rodzajów stali przez Chiny.
MD