Na azjatyckich giełdach nadal panują mieszane nastroje. W Tokio indeksy nadal rosną, czemu sprzyja rosnące przekonanie o wychodzeniu drugiej gospodarki świata z kryzysu. Na pozostałych rynkach regionu dominowały w czwartek spadki.
Japońska giełda wciąż dyskontuje wiadomości o poprawie koniunktury gospodarczej. Nie słabnie popyt na akcje największych spółek sektora finansowego, m.in. banku Mizuho Holdings i brokera Nomura. Spadła wycena papierów spółek eksporterów. Inwestorzy nie są przekonani, czy interwencja Banku Japonii skutecznie powstrzyma aprecjację jena wobec dolara. Staniały akcje spółek motoryzacyjnych, Honda Motor i Toyoty, które znaczną część wyników generują na rynku amerykańskim.
Indeksy giełdy w Hongkongu spadły w związku z przeceną papierów spółek telekomunikacyjnych. Inwestorzy obawiają się, że nałożony na nie podatek, który ma dostarczyć środków na rozwój infrastruktury w mniej rozwiniętych częściach Chin, zmniejszy osiągane przez nie zyski. Staniały papiery m.in. China Mobile i China Unicom.
Na giełdzie koreańskiej dominowały spadki. Inwestorzy realizowali zyski po środowych zdecydowanych zwyżkach cen, wywołanych danymi o rekordowym wzroście PKB.
MD