Sejm wyłączył z lustracji agentów peerelowskiego wywiadu, kontrwywiadu i służby ochrony granic. Izba uchwaliła głosami posłów lewicy zaproponowaną przez Senat nowelizację ustawy lustracyjnej, która wyłącza z lustracji także kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Parlament już raz wyłączył z lustracji agentów wywiadu, kontrwywiadu i służby ochrony granic, ale tryb uchwalenia tej zmiany zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Teraz pod względem proceduralnym wszystko jest w porzadku, ale klub Prawa i Sprawiedliwości już zapowiedział, że zaskarży nowelizację do Trybunału z przyczyn merytorycznych. Nowelizacja przewiduje, że z lustracji będą wyłączeni agenci wykonujący zadania wywiadowcze, kontrwywiadowcze i z zakresu ochrony granic. Głosami lewicy wprowadzono poprawkę, zgodnie z którą po wejściu w życie nowych rozwiązań osoby już uznane za kłamców lustracyjnych będą mogły złożyć nowe oświadczenia, które będą ponownie badane. Posłowie odrzucili natomiast inny projekt ustawy lustracyjnej, przygotowany przez opozycję i PSL, który miał zobowiązywać do składania oświadczeń lustracyjnych kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.