IAR: premier w sprawie Rywina złamał prawo - M.Płażyński

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2003-01-09 09:29

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poseł Maciej Płażyński powiedział w wywiadzie dla radiowej Trójki, że - jego zdaniem- premier Leszek Miller złamał prawo nie powiadamiając niezwłocznie prokuratury o sprawie, o którą oskarża Lwa Rywina "Gazeta Wyborcza". Zdaniem gościa Polskiego Radia, wyjaśnienie przyczyn, dla których premier tak długo nie powiadomił prokuratury powinno być jednym z głównych zadań specjalnej sejmowej komisji śledczej, która ma być jutro powołana. Maciej Płażyński uważa, że w tej komisji dla jej wiarygodności posłowie SLD nie powinni stanowić większości, a jej przewodniczącym winien zostać polityk opozycji. Gość Trójki dodał, że byłoby najlepiej, gdyby każdy klub parlamentarny miał w komisji tylko jednego przedstawiciela. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej powiedział, że tę partię będzie reprezentował Jan Maria Rokita. Według "Gazety Wyborczej" producent filmowy Rywin w lipcu ubiegłego roku próbował wyłudzić od wydawcy dziennika spółki "Agora" 17,5 miliona dolarów łapówki w zamian za załatwienie korzystnych dla niej zmian w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany miały umożliwić "Agorze" kupno akcji telewizji "Polsat", a pieniądze z łapówki miały być przekazane na użytek SLD. Rywin sugerował też, że reprezentuje premiera. Redaktor naczelny "Wyborczej" Adam Michnik ukrytym magnetofonem nagrał swą rozmowę z Rywinem na ten temat i natychmiast powiadomił o wszystkim premiera Millera. Szef rządu doprowadził do konfrontacji Michnika z Rywinem. Wtedy producent oświadczył, że nie działał z upoważnienia premiera. "Gazeta Wyborcza" opisała sprawę dopiero 27 grudnia ubiegłego roku.