ISB: PO zdziwiona, że rząd nie ma kandydata na fotel Marka Belki

opublikowano: 2002-07-03 11:44

Platforma Obywatelska (PO) jest zdziwiona, że skoro rezygnacja ministra finansów Marka Belki nie była sensacją dla rządu, to nie pojawił się natychmiast kandydat na jego następcę, powiedział w środę jeden z liderów PO Janusz Lewandowski.

"Ja wyrażam zdziwienie, że skoro dymisja nie była sensacją dla rządu, to nie pojawił się w momencie dymisji następca, chociażby pomostowy, w postaci rozwiązania tymczasowego dla uspokojenia rynków" - powiedział dzinnokarzom w Sejmie Janusz Lewandowski.

"W momencie, kiedy rezygnuje minister finansów, jest to zawsze niepokój i niepewność dla gospodarki" - dodał.

W środę rano dolar kosztował już 4,14 zł, jednak banki polskie zaczęły kupować złotego. Ok. godz. 9:45 za dolara płaciło się 4,10 zł, a za euro 4,01 zł.

Złoty zaczął szybko tracić na wartości po ogłoszeniu rezygnacji Belki we wtorek. Nie wiadomo jeszcze, kto go zastąpi.

Minister finansów Marek Belka oświadczył niespodziewanie we wtorek, że podaje się do dymisji ze względów osobistych. Zbiegło się to w czasie z przyjęciem przez rząd założeń budżetowych na 2003 rok, gdzie deficyt jest o 3 mld zł wyższy od postulowanego przez ministra finansów i wynosi 43 mld zł. Oficjalnie Belka zaprzeczył, jakoby podał się do dymisji z powodu wysokości deficytu budżetowego zatwierdzonego przez rząd. Dał jednak do zrozumienia, że nie jest w stanie realizować swojego programu w sposób, który by go satysfakcjonował.