ISB: PSE zmieniło prezesa NOM-u, by przyspieszyć negocjacje z TPSA

Internet Securities
opublikowano: 2002-01-31 15:35

Zarząd Polskich Sieci Elektroenergetycznych SA (PSE), posiadających 50% akcji Niezależnego Operatora Międzystrefowego Sp z o.o. (NOM) odwołał prezesa NOM Włodzimierza Strzemińskiego i powołał na jego miejsce Andrzeja Arendarskiego, podał NOM w komunikacie w czwartek. Celem zmian jest przyspieszenie negocjacji z TP SA, napisano w komunikacie.

Zarząd Polskich Sieci Elektroenergetycznych SA (PSE), posiadających 50% akcji Niezależnego Operatora Międzystrefowego Sp z o.o. (NOM) odwołał prezesa NOM Włodzimierza Strzemińskiego i powołał na jego miejsce Andrzeja Arendarskiego, podał NOM w komunikacie w czwartek. Celem zmian jest przyspieszenie negocjacji z TP SA, napisano w komunikacie.

Arendarski jest jednocześnie prezesem spółki zależnej PSE, Tel-Energo, która posiada 15% akcji NOM-u.

Stanowisko wiceprezesa objął Jan Piotrowski.

„Najważniejszym zadaniem nowego Zarządu Spółki jest przyspieszenie zamknięcia procesu negocjacyjnego z TP SA” - podano w komunikacie.

Na początku stycznia Sąd Antymonopolowy zadecydował, że Telekomunikacja Polska SA (TP SA) nie będzie musiała wykazywać na swoich fakturach usług międzystrefowych świadczonych przez NOM.

Strzemiński mówił po ogłoszeniu wyroku, że NOM wciąż chce porozumieć się z TP SA w kierunku uregulowania kwestii rozliczeń, „jednak nie za wszelką cenę”. Rozmowy w sprawie uregulowania wzajemnych rozliczeń pomiędzy obydwoma operatorami są nadal prowadzone, zapewniał.

Punktem wyjścia do tych negocjacji jest propozycja NOM-u, by TP SA zatrzymywała 4,5% wartości faktur tytułem fakturowania, bilingowania oraz windykacji.