30.5.Toruń (PAP) - Wniosek o połączenie 24 cukrowni w jeden duży koncern złożył w piątek w sądzie Zarząd Krajowej Spółki Cukrowej SA. To pierwsza tej skali fuzja w Polsce.
"Fuzja dotyczy 25 spółek akcyjnych (24 oraz KSC Polski Cukier SA), które po konsolidacji stworzą duży i zwarty koncern. Będzie on mógł odtąd stosować jednolitą politykę inwestycyjną, prowadzić zintegrowane działania w zakresie produkcji i sprzedaży" - powiedział PAP prezes zarządu Krajowej Spółki Cukrowej SA, Władysław Łukasik.
Proces łączenia spółek wchodzących w skład KSC Polski Cukier SA w jedną firmę rozpoczął się jesienią ubiegłego roku i
przebiegał w kilku etapach. Finał nastąpił w środę i czwartek kiedy to przedstawiciele 24 spółek podpisali w Toruniu dokumenty, na mocy których Krajowa Spółka Cukrowa SA przejmie ich majątek oraz wszystkie dotychczasowe prawa i obowiązki.
"Oznacza to pełne ujednolicenie struktury prawno-organizacyjnej firmy. W zamian akcjonariusze spółek otrzymają
akcje KSC Polski Cukier SA" - dodał prezes Łukasik.
Zgodnie z ustawą, prawo do nieodpłatnych akcji ma około 12 tys. pracowników i 100 tys. plantatorów, którzy staną się dzięki temu współwłaścicielami narodowego koncernu i mają osiągnąć podobną pozycję jak w wielu krajach UE.
Wniosek o rejestrację połączenia trafił w piątek do sądu w Toruniu. Po wydaniu przez niego postanowienia o rejestracji
dotychczasowe spółki zależne utracą osobowość prawną i przekształcą się w oddziały KSC Polski Cukier SA.
Podpisy pod połączeniem złożyły zarządy spółek-cukrowni: Borowiczki, Brześć Kujawski, Częstocice, Dobrzelin, Janikowo,
Klemensów, Krasnystaw, Kruszwica, Leśmierz, Lublin, Łapy, Malbork, Mała Wieś, Nakło, Nowy Staw, Opole, Ostrowy, Rejowiec, Sokołów, Tuczno, Werbkowice, Wożuczyn, Żnin oraz spółki usługowo-handlowej Cukrownie Toruńskie. Fuzja nie obejmie na razie trzech zakładów, gdzie KSC Polski Cukier posiada 51 procent akcji: cukrowni Kluczewo, Gryfice i Pruszcz Gdański (o które toczy się spór z niemieckim koncernem Nordzucker) oraz cukrowni Szczecin, gdzie nie zakończył się jeszcze proces komercjalizacji i przekształcania w spółkę akcyjną.
Połączenie umożliwi rozpoczęcie przekształceń organizacyjnych. Obecnie w Krajowej Spółce Cukrowej S.A. kończą się prace nad planem długoletniej restrukturyzacji, której celem jest poprawa kondycji finansowej firmy i przekształcenie jej w silny podmiot zdolny do stawienia czoła producentom zagranicznym.
"Obniżenie kosztów, zwiększenie rentowności i konkurencyjności ma nastąpić m.in. dzięki koncentracji produkcji w
największych i najsilniejszych cukrowniach o zdolnościach wytwórczych rzędu 70-100 tysięcy ton, centralizacji sprzedaży i
zaopatrzenia. Restrukturyzacja ma zapobiec niekontrolowanej upadłości części zakładów i utracie przez nie limitu produkcji
cukru" - argumentował prezes KSC.
Według zarządu spółki, proces potrwa od pięciu do ośmiu lat. Niedawno zarząd KSC Polski Cukier S.A. zaproponował program tzw. dobrowolnych odejść - zgodnie z nim pracownicy cukrowni, którzy sami zwolnią się z pracy, mogą liczyć na odprawy w wysokości nawet całorocznego wynagrodzenia.
Z uwagi na trudną sytuację finansową części zakładów, nadwyżkę cukru na rynku i jego niskie ceny proces będzie wymagał
wsparcia i dokapitalizowania ze źródeł zewnętrznych. (PAP)