Międzynarodowy Fundusz Walutowy podał komunikat, że 10 ton złota z rezerw funduszu kupił bank centralny Bangladeszu. Wartość transakcji wyniosła 403 mln USD. Kruszec, który zakupił Bangladesz, pochodził z puli 403 ton przeznaczonych w ubiegłym roku na sprzedaż przez IMF. Dotychczas na zakup metalu zdecydowały się Indie, Sri Lanka i Mauritius, które łącznie nabyły 222 tony. Po transakcji z Bangladeszem, IMF sprzedał od ubiegłego roku do banków centralnych 232 tony złota. Natomiast aż 88 ton fundusz sprzedał na otwartym rynku. W związku z tym, ilość kruszcu, która pozostała funduszowi do zbycia wynosi 83 tony. Stanowi to zaledwie 20% początkowej ilości przeznaczonej w ubiegłym roku do sprzedaży.
Nie potwierdziły się obawy uczestników rynku z tamtego okresu, że IMF
sprzedając 400 ton złota spowoduje drastyczny spadek cen. Hwang Il Doo, makler w
Korea Exchange Bank Futures Co. z siedzibą w Seulu, powiedział: „Ta transakcja
spowoduje wzrost cen złota, ponieważ zwiększanie rezerw złota przez banki
centralne jest tradycyjnie głównym powodem wzrostu cen tego metalu. Banki
centralne chcą dywersyfikować swoje rezerwy z powodu niestabilnego dolara.
Dlatego w przyszłości możemy być świadkami zwiększonego zainteresowania kruszcem
przez banki centralne”. Hwang dodał, że w przyszłym roku złoto może wzrosnąć do
1400 USD za uncje.
Piotr
Kowalski
Analityk Investors TFI