Im bardziej prestiżowa karta firmowa, tym więcej bank do niej dodaje — od ubezpieczenia samochodu po załatwienie hydraulika.
— Do kart firmowych, poza ubezpieczeniami, banki dorzucają rozmaite usługi dodatkowe. Często wykraczają one daleko poza samą funkcję płatniczą karty — mówi Grzegorz Hansen, dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej w banku Millennium.
Te usługi to okresowe (np. codzienne) raporty ze wszystkich transakcji dokonanych kartami, możliwość wyboru okresu trwania okresu rozliczeniowego, jak również bezodsetkowego okresu przeznaczonego na spłatę zadłużenia. Poza tym — możliwość przedterminowej spłaty zadłużenia na karcie, możliwość ustalenia dziennych limitów transakcji gotówkowych i bezgotówkowych (to szczególnie przydatna funkcja, gdy przedsiębiorca daje karty służbowe swoim pracownikom).
— W przypadku kart firmowych programy lojalnościowe pojawiają się rzadziej, a pakiety assistance nawet znacznie rzadziej niż przy kartach dla osób fizycznych — uważa Grzegorz Hansen.
Ale im bardziej prestiżowa karta firmowa, tym więcej bank do niej dodaje. Karty złote, platynowe czy czarne są wyposażone całkiem nieźle.
Nie tylko hotel
Można zatem dostać rozmaite programy assistance — medyczny, czyli ubezpieczenie od wypadków i chorób, prawny, ubezpieczenie w podróży, ubezpieczenie samochodu, a nawet home assistance. W tym ostatnim wypad- ku właściciel karty może — za pośrednictwem banku — zamówić wizytę hydraulika czy fachowca, który naprawi pralkę.
Są jeszcze usługi typu concierge. Ta usługa polega na tym, że bank (a dokładnie firma, z którą bank ma podpisaną umowę) pomaga klientom załatwiać sprawy związane nie tylko z podróżowaniem, lecz także z życiem codziennym.
— Concierge można podzielić na sprawy związane z organizacją wolnego czasu, np. rezerwacja biletów do teatru, pokoju w hotelu czy stolika w restauracji, doradztwo, np. dotyczące kupna samochodu, oraz informacje, np. o rozrywkach w mieście, do którego klient przyjechał — tłumaczy Joanna Bełza, rzecznik Europ Assistance Polska, dostawcy usług assistance i concierge.
Banki mają też sieci partnerów — sklepów, restauracji, linii lotniczych, wypożyczalni samochodów, hoteli — w których klienci płacący kartą tego banku dostają zniżki.
Zrób to za mnie
Według danych Europ Assistance Polska, w ciągu ostatnich dwóch lat o ponad połowę wzrosła liczba załatwianych spraw typu assistance. Największy wzrost zanotowano w usługach domowych, z których w zeszłym roku skorzystało o 219 proc. więcej ubezpieczonych niż w 2006 r. Prognozy mówią, że w 2008 r. liczba spraw tego typu wzrośnie o kolejne 118 proc.
— Coraz wyższe dochody Polaków sprawiają, że rosną też ich oczekiwania wobec instytucji finansowych, w tym towarzystw ubezpieczeniowych. Coraz większa jest także świadomość usług ubezpieczeniowych i assistance. Już nie postrzegamy ich jedynie jako pomocy w nagłych przypadkach, ale również jako wsparcie w codziennych czynnościach, których wiele osób nie ma czasu załatwiać samodzielnie — mówi Joanna Bełza.