Bank Pekao pod specjalną ochroną. MF planuje zmiany w prawie bankowym

Tadeusz StasiukTadeusz StasiukAgnieszka MorawieckaAgnieszka Morawiecka
opublikowano: 2025-07-23 09:43

Ministerstwo Finansów przygotowuje nowelizację przepisów, która ma zabezpieczyć akcje skarbu państwa w banku przed sprzedażą. Projekt ustawy zakłada także regulacje dotyczące restrukturyzacji grup finansowych, w tym możliwość łączenia banków z innymi spółkami w grupie kapitałowej.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • które firmy znajdują się na liście spółek o strategicznym znaczeniu dla gospodarki i bezpieczeństwa państwa
  • które ustawy muszą zostać znowelizowane, aby PZU mogło doprowadzić do reorganizacji grupy
  • jaki odsetek akcjonariuszy PZU musi zgodzić się na planowane zmiany

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Kilka tygodni temu Andrzej Klesyk, prezes PZU mówił, że rozmowy z nadzorem oraz rządem w sprawie wprowadzenia zmian w kilku ustawach umożliwiające gruntowną reorganizację grupy PZU idą w dobrym kierunku. W środę na stronach KPRM pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo bankowe, ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej oraz niektórych innych ustaw, nad którym pracuje resort finansów. To pokłosie ogłoszonego w czerwcu przez PZU i Pekao planu utworzenia konglomeratu bankowo-ubezpieczeniowego, na czele którego stanie Pekao. Kluczowym celem reorganizacji grupy PZU jest aspekt finansowy. Mowa o – bagatela – 15-20 mld zł kapitału, który mógłby zostać dzięki temu uwolniony.

Strategicznie ważny

Pekao, w którym głównym akcjonariuszem, posiadającym łącznie 32,8 proc. akcji są PZU (20 proc.) i Polski Fundusz Rozwoju (12,8 proc.) ma trafić na listę spółek, w których akcje lub prawa z akcji należące do skarbu państwa nie mogą być zbyte. W tym celu niezbędna będzie zmiana ustawy z 16 grudnia 2026 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym. „Wynika to z faktu podpisania przez PZU SA i Bank Pekao SA w dniu 1 czerwca 2025 r. memorandum o współpracy, która docelowo ma doprowadzić do reorganizacji i zwiększenia efektywności grupy kapitałowej” – podano w projekcie.

Na liście polskich sreber rodowych – spółek o strategicznym znaczeniu dla gospodarki i bezpieczeństwa państwa - są m.in. firmy telekomunikacyjne, z branży energetycznej, paliwowej, sektora wydobywczego, sektora chemicznego, czy transportowego.

Zamiana na czele grupy

Projekt nad którym pracuje MF ma umożliwić połączenie banku z należącą do tej samej grupy co on, spółką akcyjną, która nie jest bankiem, a także – w kolejnym kroku podział PZU oraz określenie zasad takiego podziału. By nastąpiła zamiana ról Pekao i PZU, konieczny będzie podział ubezpieczyciela poprzez wyodrębnienie spółki holdingowej oraz w 100 proc. zależnej od niej spółki prowadzącej działalność operacyjną w zakresie ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. Następnie spółka holdingowa PZU zostanie połączona z Pekao jako podmiotem przejmującym. Po reorganizacji grupy obie marki - PZU i Pekao - zachowają tożsamość, odrębność i autonomię działania w swoich obszarach biznesowych, ale na czele nowej grupy będzie stał bank, a nie ubezpieczyciel.

Decyzje dotyczące połączenia Pekao i PZU będą musieli zaakceptować akcjonariusze. Zgodnie ze statutem PZU „uchwały walnego zgromadzenia mające za przedmiot uprzywilejowanie akcji oraz w sprawach połączenia się spółki poprzez przeniesienie całego jej majątku na inną spółkę lub łączenia się poprzez zawiązanie innej spółki, rozwiązania spółki (w tym na skutek przeniesienia siedziby lub zakładu głównego spółki za granicę), jej likwidacji, przekształcenia oraz obniżenia kapitału zakładowego w drodze umorzenia części akcji bez równoczesnego jego podwyższenia wymagają większości 90 proc. głosów oddanych”.

Kluczowy podpis

Z dokumentu opublikowanego w środę na stronie KPRM wynika, że planowany termin przyjęcia ustawy zaplanowany jest na czwarty kwartał 2025. Potem standardowo - czytania w Sejmie i Senacie, a na koniec podpis prezydenta.

Drobni akcjonariusze PZU (w czasie debiutu spółki na GPW w 2010 r. akcje kupiło ok. ćwierć miliona Polaków), którzy przez lata czerpali z dywidendowej studni ubezpieczyciela niezbyt przychylnym okiem patrzą na planowane zmiany, które mają w ostateczności doprowadzić do zdjęcia PZU z giełdy. Rynek nie zna też jeszcze parytetu wymiany akcji PZU i Pekao. Niewykluczone, że w podejmowaniu decyzji dotyczących nowelizacji ustaw służących tak radykalnym zmianom w kluczowych spółkach z branży finansowej prawicowy prezydent może mieć wiele wątpliwości.