Bank Światowy przeznaczy 300 mln USD na dodatkowe finansowanie najbardziej potrzebujących rodzin w Libanie. Kraj jest pogrążony w jednym z najgorszych kryzysów gospodarczych i finansowych w historii - przekazał w piątek Bloomberg.

Pakiet poszerzy i przedłuży pakiety gotówkowe do 160 tys. ubogich gospodarstw domowych na 24 miesiące i wesprze rozwój “ujednoliconego systemu dostarczania sieci bezpieczeństwa socjalnego” w Libanie, jak przekazała instytucja w oświadczeniu.
Oferowana pomoc to zaledwie ułamek tego, czego Liban potrzebuje, by poradzić sobie z zapaścią, która sprawiła, że trzy czwarte populacji popadło w ubóstwo. Wysiłki na rzecz zwiększenia zaangażowania finansowego z zagranicy zakończyły się niepowodzeniem.
15 lat wzrostu na marne
Liban nie spłacił 30 mld USD międzynarodowego długu 2020 r., co skutkowało katastrofalnym załamaniem gospodarki. Ogromna deprecjacja waluty pogorszyła trudną sytuację Libańczyków i pozbawiła ich oszczędności życia, a ich wynagrodzenie znacznie spadło. Funt libański po pierwszej oficjalnej deprecjacji od ćwierć wieku (o 90 proc.) stał się najsłabszą walutą na świecie.
PKB Libanu skurczyło się o 40 proc. od 2018 r., co zaprzepaściło 15 lat wzrostu gospodarczego. W kwietniu inflacja zbliżyła się do 270 proc.
Podpis: skib/, Bloomberg