Na początku maja — wybór doradcy, pół roku później — inwestora strategicznego. To wstępny harmonogram zmian w portalu.
Akcjonariusze portalu finansowego Bankier.pl jednogłośnie zgodzili się wczoraj na rozpoczęcie procesu poszukiwania inwestora strategicznego. Ten ostatni obejmie przynajmniej 50 proc. kapitału plus jedną akcję. Zmiany właścicielskie są inicjatywą wrocławskiego funduszu MCI Management, kontrolującego około 20 proc. akcji Bankiera, któ- ry postanowił wyjść z inwestycji. Jednogłośne przyjęcie uchwały sugeruje, że również innym udziałowcom ten pomysł się podoba.
— Oczywiście przy odpowiedniej cenie — mówili akcjonariusze po walnym zgromadzeniu.
Dużymi pakietami dysponują jeszcze: grupa BZ WBK — 20,13 proc., TFI Alianz — 7,79 proc. i Noble Funds TFI — 5,02 proc.
Najpierw zarząd Bankiera wybierze doradcę, który zbierze oferty od kandydatów do przejęcia pakietu kontrolnego, przeanalizuje je i najlepsze zaprezentuje udziałowcom.
— Umowę z doradcą podpiszemy pewnie na początku maja — mówi Tomasz Jażdżyńki, który do wczoraj zasiadał w fotelu prezesa portalu.
Od dzisiaj jego miejsce zajęła Joanna Kuzdak. Kogo chętnie widziałaby w roli inwestora strategicznego?
— Inwestor branżowy pozwoli spółce na dalszy szybki rozwój, ale Bankier może też trafić pod skrzydła instytucji finansowej, która ma już w portfelu inne podmioty z branży medialnej. Razem z nimi możemy stworzyć większą strukturę. Takie grupy już powstają — wyjaśnia prezes.
Tomasz Jażdżyński uważa, że proces poszukiwania inwestora potrwa od trzech do dziewięciu miesięcy.
— Gdyby trwał pół roku, to byłby niezły wynik — twierdzi prezes.
Nieoficjalnie wiadomo, że Bankierem zainteresowani są m.in. Agora, wydawca „Gazety Wyborczej”, portal Money.pl i kilka krajowych i zagranicznych podmiotów, niewymienianych z nazwy.
— Te sprawy znamy tylko z doniesień prasowych — twierdzą zgodnie były prezes i obecna szefowa Bankiera.
Po spotkaniu z prezesem Agory analitycy Wood & Co. pisali wręcz, że medialna grupa może zapłacić za Bankiera około 130 mln zł. To dawałoby 18 zł za akcję przy kursie rynkowym oscylującym obecnie w okolicy 14 zł. Na tym etapie uczestnicy walnego zgromadzenia nie chcieli komentować tej kwoty.