Bankowcy zadowoleni z propozycji objęcia nadzorem SKOKów

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-07-28 15:19

Związek Banków Polskich jest zadowolony z propozycji Cezarego Mecha, by nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) objąć także Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe - powiedział w piątek PAP prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.

Związek Banków Polskich jest zadowolony z propozycji Cezarego Mecha, by nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) objąć także Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe - powiedział w piątek PAP prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.

Także SKOKi nie uchylają się od objęcia ich nadzorem Komisji.

"Bardzo się cieszę z tej opinii. To podejście bardzo profesjonalne, że bardziej ryzykowne rodzaje działalności na rynku finansowym wymagają monitorowania zewnętrznego. W razie zagrożeń, to nie jest już tylko problem jednego obywatela, musi wkraczać nadzór państwowy" - powiedział Pietraszkiewicz.

"Jeśli chodzi o nadzór państwowy, ale finansowy, to SKOKi nie uchylają się przed takim nadzorem. Są natomiast przeciwne objęciu ich nadzorem bankowym, bo gdyby ich dotyczył, to byłyby bankami. Dotychczasowy nadzór nad SKOKami sprawdza się doskonale" - powiedział w piątek PAP Andrzej Dunajski, rzecznik prasowy Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, zrzeszającej SKOKi.

Zastrzegł przy tym, że nie jest jeszcze znana konkretna propozycja zmian w prawie.

Cezary Mech, wymieniany jako kandydat na szefa KNF, kapitałowego i bankowego powiedział w czwartek w TVN24, że jeśli SKOKi zaczną udzielać kredytów hipotecznych, powinny być kontrolowane przez KNF.

Sejm przyjął kilka dni temu ustawę o nadzorze nad rynkiem finansowym. Nowopowstająca KNF przejmie najpierw kompetencje nadzoru nad rynkiem kapitałowym, ubezpieczeniowym i emerytalnym, a od 1 stycznia 2008 - także kompetencje nadzoru bankowego. Podczas prac nad ustawą odrzucono wnioski posłów opozycji, by nadzorem KNF objąć także SKOKi.

SKOKi działają na podstawie własnej ustawy oraz prawa spółdzielczego. Dotychczas nie mogły udzielać kredytów dłuższych niż 3 lata, a w przypadku kredytów mieszkaniowych - dłuższych niż 5 lat. Jednak podczas prac nad ustawą o dopłatach do kredytów mieszkaniowych wykreślono to ograniczenie czasowe.

"To nie tylko danie uprawnienia SKOK udzielania kredytów mieszkaniowych z dopłatą, ale to jest zdjęcie podstawowego zabezpieczenia z działalności Kas. W ten sposób SKOKi miałyby prowadzić działalność bez jakichkolwiek ograniczeń tego typu, nie tylko w kredytach mieszkaniowych" - zwrócił uwagę Pietraszkiewicz. Przypomniał, że wcześniej dano już SKOKom możliwość udzielania poręczeń i gwarancji, które są działalnością ryzykowną.

"Tego typu działanie wymaga nadzoru zewnętrznego, nie tylko koleżeńskiego" - podkreślił Pietraszkiewicz. Jego zdaniem świadomość zagrożeń związanych z prowadzeniem działalności unii kredytowych narasta (credit unions to anglosaski odpowiednik SKOK - PAP).

Dodał, że sytuacje kryzysowe zdarzały się nie tylko bankom, także uniom kredytowym. Świadczyć o tym może zmniejszająca się liczba takich instytucji, łączonych, by uniknąć głębszego kryzysu. "Rozwiązywanie takich sytuacji nie odbywało się w świetle reflektorów, jak w przypadku sektora bankowego" - powiedział Pietraszkiewicz.

Wyraził też nadzieję, że dalsze prace w Senacie nad ustawą o nadzorze "dają szansę na uzupełnienia i wprowadzenie pewnych uściśleń i poprawek, aby nowy system nadzoru był dobrą wizytówką dla Polski, dla instytucji nadzorczych i instytucji nadzorowanych". Na wtorek zaplanowane jest posiedzenie senackiej komisji gospodarki narodowej, na którym ma ona się zająć ustawą o nadzorze. Głosowanie Senatu nad ustawą przewidziane jest również w przyszłym tygodniu.