
Mattel, właściciel marki Barbie, oczekuje, że film zwiększy sprzedaż lalek, która spadła w ubiegłym roku. Oferta marki została powiększona o zabawki, które nawiązują bezpośrednio do produkcji Grety Gerwig (np. lalka podobna do grającej tytułową postać Margot Robbie, która jest bestsellerem na Amazonie). Inne firmy również postanowiły wykorzystać szansę na zarobek.
“Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek widzieli tak wiele partnerstw różnych marek, które powstały na fali popularności jednego filmu” - powiedział Jo Ashdown z Mand-Connect, agencji partnerstwa marek.
Sieciówki chcą, byś wyglądała jak Barbie
Swoją kolekcję ubrań inspirowanych Barbie wypuścił hiszpański gigant odzieżowy Zara - w sklepach pojawiły się różowe stoiska z sukienkami, jednoczęściowymi strojami kąpielowymi, butami, akcesoriami. Kolekcja uwzględnia również produkty dla dzieci, ale zdecydowanie najwięcej, bo aż 85 pozycji, jest adresowanych do dorosłych kobiet. Mężczyźni z kolei mogą nabyć m.in. garnitur w kolorze fuksji. Niektóre przedmioty już są niedostępne.
Inne marki ubraniowe również nie chcą być gorsze i wprowadziły swoje kolekcje Barbie, w tym H&M, Primark, Gap, czy Crocs. Produkty są z reguły droższe od tych spoza oferty specjalnej - w przypadku tej ostatniej firmy, para butów z serii jest droższa o 10 USD. Walmart z kolei zaczął sprzedawać lalki po wyższych cenach, czyli 45 USD.
Możesz też mieszkać jak Barbie
Nie tylko detaliści korzystają. Sieci hotelowe Hyatt i Hilton oferują apartamenty o tematyce Barbie, m.in. w kolumbijskiej Bogocie, czy malezyjskim Kuala Lumpur.
Przytłaczająca liczba towarów - od dywaników po szczoteczki do zębów Barbie - przyniesie gigantyczne zyski Mattel, jednak, jak zwraca uwagę Reuters, chęć marki do zawierania partnerstw z innymi firmami może być korzystna dla wielu stron oraz pobudzić zainteresowanie konsumentów.