Będzie coraz więcej inwestycji deweloperów w Polsce

DI, PAP
opublikowano: 2008-03-07 20:18

Deweloperzy zapowiadają coraz więcej inwestycji zarówno na rynku nieruchomości mieszkaniowych, jak i komercyjnych - poinformowali uczestnicy piątkowej konferencji Forbes Executive Forum.

Doradca zarządu J.W.Construction, Maciej Gnoiński powiedział, iż spółka "będzie budować coraz więcej". "Nie przewiduję, że będzie źle w budownictwie przez najbliższe parę lat" - zaznaczył. "Coraz więcej osób stać, by kupić mieszkanie. Potrzeby Polaków są olbrzymie" - dodał.

Podobną opinię wyraził prezes zarządu Dom Development, Jarosław Szanajca. "Będziemy budować więcej. W planach firmy zdecydowanie dominuje agresywna albo bardzo agresywna polityka wzrostowa" - powiedział.

Według Gnoińskiego jedyną rzeczą, która może spowolnić budownictwo, są procedury. "Przygotowanie projektu często trwa dłużej, niż sam proces budowy" - podkreślił.

Zdaniem członka zarządu Cushman&Wakefield, Jerzego Dobrowolskiego - nie ma też kryzysu na rynku nieruchomości komercyjnych. Także w ciągu najbliższych kilku lat załamanie nie nastąpi - przewiduje. Można się jedynie spodziewać "drobnych korekt" - dodał.

Według niego, dynamika budowlana w dziedzinie biurowców, powierzchni handlowych i magazynowych jest duża. "W przypadku tych ostatnich można nawet mówić o boomie" - dodał. Jednak - jak podkreślił - obecnie brakuje powierzchni biurowych oraz działek. Firmy są nawet skłonne wyburzać istniejące budynki, by budować nowoczesne powierzchnie komercyjne - zaznaczył.

Jak powiedział Gnoiński, J.W. Construction zamierza przenieść się z inwestycjami z centrum Warszawy do okolicznych gmin. "Samorządy nie sprzyjają deweloperom" - powiedział. Na zabudowę w okolicach stolicy i Szczecina czeka kilkadziesiąt hektarów gruntów - zaznaczył.

Blisko granic Warszawy inwestycje planuje także Dom Development - powiedział Szanajca. Dodał, że powstanie tam ok. 8,5 tys. mieszkań, a drugie tyle jest w trakcie negocjacji.

Zdaniem członka zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich Jacka Bieleckiego Warszawa, pomimo dużej siły przyciągania, jest mało przyjaznym miastem dla deweloperów. "Najbardziej przyjazny z perspektywy budownictwa mieszkaniowego jest Wrocław" - powiedział. Według niego - "duża atrakcyjność i przyzwoite warunki działalności" cechują też Trójmiasto.

Nowe biurowce będą powstawać w Warszawie, ale także we Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu i na Śląsku. "Interesującym miastem dla nieruchomości komercyjnych jest Szczecin" - powiedział Dobrowolski. Dodał, iż centra handlowe po boomie w dużych aglomeracjach zaczynają przenosić się do mniejszych miast, nawet poniżej 50 tys. mieszkańców.

Bielecki uważa, iż konkurencją dla polskiego budownictwa mogą być inwestycje w innych krajach, zwłaszcza w Rumunii. Jest ona bardziej przyjaznym krajem dla deweloperów pod względem przepisów prawa niż Polska.

Zdaniem Dobrowolskiego Rumunia, Bułgaria i Ukraina to rynki, które staną się albo już się stały atrakcyjne dla deweloperów. "Ryzyko inwestycji jest większe niż w Polsce, ale wiążą się z tym większe zyski" - zauważył.

J.W.Constructions planuje rozpocząć inwestycje w Bułgarii. Według Gnoińskiego, zyski z inwestycji będą kilkanaście procent większe niż w Polsce. Porównuje rynek bułgarski, do tego sprzed kilkunastu lat w Polsce, gdzie budownictwo i branża deweloperska były nowością. Jednak - jak dodał - jest to rynek bezpieczny.