Będzie zwrot w polityce Fedu? Goldman Sachs już nie oczekuje podwyżki

KZ, Bloomberg
opublikowano: 2023-03-13 08:21

Niecały tydzień po tym, jak prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell otworzył drzwi do ponownego przyspieszenia tempa podwyżek stóp procentowych, traderzy ponownie je zamknęli w obliczu nagłej erupcji napięć w sektorze bankowym w USA .

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Eksperci Goldman Sachs Group Inc. nie oczekują już podwyżki stóp procentowych przez Fed w przyszłym tygodniu, nawet po tym, jak władze USA podjęły kroki w celu powstrzymania kryzysu wywołanego exodusem deponentów z Silicon Valley Bank i Signature Bank.

Rentowność dwuletnich obligacji skarbowych spadła o 18 punktów bazowych do 4,34 proc., zmierzając do największego trzydniowego spadku od października 1987 r., tzw. czarnego poniedziałku na rynkach. Tak jak wówczas szok przerwał cykl zacieśniania polityki pieniężnej, tak i teraz inwestorzy szybko wrócili do obstawiania obniżek stóp Fed w drugiej połowie tego roku.

Cięcia stóp wróciły na tapetę i traderzy wrócili do obstawiania, że dojdzie do tego w drugiej połowie 2023 r.

Ryzyko kryzysu bankowego podkreśla niebezpieczeństwa, jakie wiążą się z wysiłkami Fed mającymi na celu schłodzenie gospodarki i ujarzmienie inflacji. Rosną obawy, że podwyżki stóp procentowych o 4,5 punktu procentowego w ciągu roku wywołają recesję i wpędzą w kłopoty bardziej ryzykowne aktywa.

Przedstawiciele Fedu wchodzą w tzw. cichy okres przed posiedzeniem 21-22 marca. Ekonomiści do zeszłego tygodnia w przeważającej mierze spodziewali się wzrostu stóp o ćwierć punktu na spotkaniu, a sześciu prognozowało ruch o pół punktu.

Tymczasem w weekend Fed wprowadził nowy instrument awaryjny, aby umożliwić bankom zastawianie szeregu wysokiej jakości aktywów za gotówkę na okres jednego roku. Organy regulacyjne zobowiązały się również do pełnej ochrony nawet nieubezpieczonych deponentów w SVB i złagodzenia warunków udzielania pożyczek za pośrednictwem okna dyskontowego Fed.

Środki te powinny zapewnić „znaczną płynność bankom stojącym w obliczu odpływu depozytów i poprawić zaufanie wśród deponentów”, napisał w nocie Jan Hatzius z Goldmana. Mimo to wycofał swoją dotychczasową prognozę podwyżki stóp o ćwierć punktu procentowego w przyszłym tygodniu i powiedział, że istnieje „znaczna niepewność” co do dalszej ścieżki.

Rentowności dwuletnich bonów skarbowych wzrosły w ubiegłą środę powyżej 5 proc., do najwyższego poziomu od 2007 r., w następstwie zasygnalizowania przez Powella, że podwyżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych jest możliwa, jeśli nadchodzące raporty gospodarcze będą nadal wskazywać na wysoką dynamikę gospodarki.

Obecnie uważa się, że Fed prawdopodobnie podniesie stopy procentowe o ćwierć punktu w przyszłym tygodniu. Krzywa OIS pokazuje, że stopa funduszy Fed może osiągnąć szczyt na poziomie około 5,1 proc. za sześć miesięcy, w porównaniu z końcową stopą procentową 5,74 proc. wycenioną w środę.