W I kwartale 2023 r. zysk netto Benefitu Systems wyniósł 52,4 mln zł - o 547 proc. więcej niż przed rokiem oraz o 88,6 proc. więcej od konsensu prognoz analityków według PAP. Przychody spółki również wzrosły - o 55,6 proc. do 625,3 mln zł, a EBITDA o 22,8 proc. do 129,1 mln zł.
Pozycja gotówkowa spółki zwiększyła się ze 134 do 223 mln zł netto w ujęciu kw/kw, co ułatwi realizację polityki dywidendowej, ogłoszonej rok temu i stanowiącej, że minimum 60 proc. skonsolidowanego zysku netto ma być wypłacane akcjonariuszom.
- Wskaźnik dywidendy za ubiegły rok może być wyższy niż minimalny. Szacowaliśmy, że zarząd mógłby zarekomendować dywidendę na poziomie 100 mln zł. Ostatecznie decyzja będzie należała do walnego zgromadzenia, które odbędzie się pod koniec czerwca. Dywidenda to teraz nasz priorytet, dlatego nie myślimy o skupie akcji - mówi Bartosz Józefiak, członek zarządu Benefitu Systems.
Spółka obecnie nie planuje splitu akcji, ale nie wyklucza tego w przyszłości.
Rentowność przede wszystkim
Liczba aktywnych kart oferowanych przez Benefit Systems wzrosła w I kwartale 2023 r. o 42 proc. r/r, również w segmencie B2C, dotyczącym wyłącznie klientów indywidualnych. Od początku roku dodano 147 tys. nowych kart. W sumie na koniec marca z kart sportowych korzystało ponad 1,3 mln użytkowników w Polsce oraz 462 tys. na rynkach zagranicznych.
Z perspektywy spółki, każda z tych statystyk ma małe znaczenie, jeśli nie uda się zwiększyć zysku brutto ze sprzedaży kart oraz ARPU, czyli średniego przychodu przypadającego na jednego użytkownika karty. Oba te wskaźniki w I kwartale 2023 r. nie uległy istotnej zmianie, rosły tylko za granicą, jednak głównie dzięki efektowi bazy, wynikającego z zeszłorocznej fali pandemii.
Pierwszym krokiem spółki w kierunku poprawy marżowości kart były podwyżki cen, dokonane na początku roku. Krzysztof Kawa, analityk Erste Securities cytowany przez agencję Bloomberg uważa, że dzięki podwyżkom cen marża brutto na kartę wzrośnie, co dobrze wróży wynikom za II kwartał 2023 r. Równie pozytywną prognozę wyników przedstawili analitycy DM Trigon, którzy wskazują na dane operacyjne – w szczególności ARPU - jako główny powód do optymizmu. Oczekiwania specjalistów potwierdzają przedstawiciele spółki.
- Podtrzymujemy prognozę łącznego przyrostu kart w 2023 r. o co najmniej 300 tys., z czego 100 tys. na rynkach zagranicznych. Ponadto nadal oczekujemy wysokiej dynamiki wzrostu przychodów dzięki wyższemu ARPU oraz poprawy rentowności. Szczególnie w II kwartale rentowność operacyjna będzie dobra, pierwsze odczyty za kwiecień i maj dają szanse na dobry wynik kwartalny - mówi Bartosz Józefiak.
Na zakupach
Podstawą bardziej długoterminowych planów mają być akwizycje kolejnych klubów fitness. Spółka ma obecnie 200 mln zł netto gotówki przeznaczonej na inwestycje, mimo dokonanego już przejęcia sieci Calypso oraz Saturn. Proces zakupu tej drugiej sieci dopiero co się zakończył – zakup sześciu placówek zwiększył ich łączną liczbę w posiadaniu Benefitu Systems do 191.
- Sieć Saturn jest niewielka, ale rentowna i posiada wysokiej jakości punkty w przystępnej lokalizacji, z dużymi parkingami i solidnym sprzętem w nowoczesnym wzornictwie. Koszt budowy nowego klubu zbliża się do 6 mln zł, natomiast w ramach transakcji jeden klub udało nam się kupić za około 4 mln zł. Oczekuję, że kluby Saturn oraz Calypso będą pozytywni wpływać na nasz wynik netto już w pierwszym roku ich włączenia do naszej sieci - mówi Bartosz Józefiak.
Spółka nie wyklucza przyspieszenia zakupów, jeśli pojawią się dobre okazje. Bartosz Józefiak przyznaje jednak, że wydatki na akwizycje będą wyższe od zakładanych, ponieważ polski rynek pracy jest mocny, a ostatnie wskaźniki makroekonomiczne dają szanse na miękkie lądowanie gospodarki.