BGK chce wzmocnić płynność firm

Paweł SołtysPaweł Sołtys
opublikowano: 2020-03-24 22:00

Warunki uzyskania kredytów z gwarancją, finansowanie odsetek i niestandardowe sytuacje związane z pandemią koronawirusa — te sprawy dominowały w pytaniach użytkowników serwisu zdrowybiznes.pb.pl nadesłanych do programu „Gorąca Linia”, której gościem był członek zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego Radosław Kwiecień

Poznaj odpowiedzi na najciekawsze pytania czytelników "PB" o pomoc dla firm:

  • jakie narzędzia dla przedsiębiorców oferuje BGK
  • jak można skorzystać z kredytów z gwarancją

PATRYK: Czy mikrofirmy mogą liczyć na łatwiejszy kredyt z gwarancją BGK? Czy banki będą odmawiać udzielania kredytu ze względu na obecną sytuację i niepewność na rynku?

Radosław Kwiecień, członek zarządu BGK: Jeśli chodzi o działania BGK, to skoncentrowaliśmy się głównie na czterech liniach działania. Po pierwsze, rozszerzyliśmy działanie programu gwarancji de minimis. Rozszerzenie polega na tym, że obejmujemy gwarancją do 80 proc. kredytów udzielanych przez sektor komercyjny oraz spółdzielczy. Wydłużamy też okresy gwarancji z 27 do 39 miesięcy i rezygnujemy z opłat pobieranych do tej pory przez BGK z tytułu korzystania z tej gwarancji. Kwoty się nie zmieniły — gwarancją obejmowane są kredyty do 3,5 mln zł. Ale mamy też nowe rozwiązanie — fundusz gwarancyjny dla kwot powyżej 3,5 mln zł, do 250 mln zł. Oprócz samych kwot różnica jest taka, że o ile w przypadku gwarancji de minimis kierujemy tę pomoc do przedsiębiorstw mikro-, małych i średnich, to fundusz gwarancji płynnościowych będzie przeznaczony dla firm dużych, niezależnie od branży. Naszą ambicją jest uruchomienie poprzez ten system do 100 mld zł nowych kredytów z sektora bankowego. Jeśli chodzi o pytanie pana Patryka — mechanizmy, które stworzyliśmy, czyli zabezpieczenia kredytów w postaci gwarancji, to niezbędny element, aby komercyjny sektor bankowy udzielał tych pożyczek. Natomiast co do ewentualnych odmów — obecnie sektor bankowy działa w standardzie księgowym IFRS-9 regulującym m.in. zarządzanie ryzykiem kredytowym. Oprócz tego prawo bankowe mówi, że podmioty, którym udzielany jest kredyt, powinny posiadać zdolność kredytową. W bankach toczy się dyskusja, czy poważne problemy firm lub wręcz utrata płynności jest równoznaczna z utratą zdolności kredytowej na stałe czy tymczasowo. Na razie jest to traktowane jako sytuacja przejściowa, stąd też Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) i Komisja Nadzoru Finansowego nie widzą potrzeby zmiany w prawie. Uważam, że sektor powinien udzielać tych pożyczek, tym bardziej że jest jeden mocny argument do podejmowania takich decyzji: możliwość korzystania z bardzo dobrego zabezpieczenia — gwarancji BGK.

MICHAŁ: Mam firmę turystyczną, części moich pieniędzy nie jestem w stanie odzyskać, bo są zamrożone w zagranicznych hotelach. Czy dostanę kredyt pod taką wierzytelność?

— Jeżeli z różnych powodów klient nie może realizować swoich zamówień, utracił płynność finansową, potrzebna jest mu gotówka na utrzymanie się do czasu, kiedy te środki zostaną odblokowane, bank kredytujący, mając zabezpieczenie w postaci gwarancji BGK, może udzielić tego finansowania. Jeżeli te zatory płatnicze się odblokują, to będą stanowiły jedno ze źródeł spłaty kredytu. Podkreślam — to są pomocowe mechanizmy, a nie granty czy bezzwrotne finansowanie. One mają pozwolić przetrwać przedsiębiorcom trudny okres. Wierzę, że tak będzie.

ANONIM: Czy szpitale powiatowe mogą liczyć na wsparcie w zakresie kredytów bez konieczności poręczenia samorządów?

— Szpitale realizujące działania związane z sytuacją wywołaną przez koronawirusa powinny mieć zapewnione finansowanie przez NFZ.

ANONIM: Jakie będą warunki skorzystania z dopłat do odsetek od kredytów, które zapowiadaliście?

— Mechanizm ten cały czas jeszcze jest w fazie uzgodnień. Wiemy natomiast, że będzie to rozwiązanie przeznaczone dla każdej firmy, bez względu na branżę czy wielkość.

MICHAŁ: Czy w ramach pomocy BGK będą wymagane dokumenty o niezaleganiu, np. za trzeci kwartał? Wiele firm nie jest w stanie zapłacić podatków i składek ZUS.

— Wprowadzając zmiany do programu de minimis i funduszu płynnościowego, opieramy się na datach wstecznych. Przykładowo, w programie de minimis wymóg braku zaległości wobec urzędu skarbowego, ZUS i innych danin publicznych obowiązuje na 1 lutego 2020. Podobnie będzie ustalana data braku zaległości w funduszu płynnościowym. Co więcej, decyzje o przyznaniu tych finansowań mogą już zapadać, gdyż kredyty, które będą obejmowane gwarancjami z funduszu płynnościowego, mogą być datowane od 19 marca — umożliwia to decyzja Komisji Europejskiej, która zezwoliła na udzielanie tej pomocy. Będziemy więc mogli wstecznie obejmować również te kredyty.

ANONIM: Czy zostaną zawieszone raty kredytów udzielonych przez lokalne agencje rozwoju przedsiębiorczości w ramach programów pomocowych, np. JEREMIE itp.?  

— Będą czteromiesięczne wakacje kredytowe dla spłat rat kapitałowo-odsetkowych, a jeżeli chodzi o płatności kapitałowe, to nawet do sześciu miesięcy. Druga rzecz, będzie obniżone oprocentowanie. Po trzecie wreszcie, przygotowywany jest dodatkowy instrument płynnościowy. Uzgodnienia w tej sprawie trwają z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej i z większością województw.

Była to kolejna sesja w naszym cyklu „Gorąca linia”. Zapraszamy do obejrzenia zapisu całej rozmowy z członkiem zarządu BGK Radosławem Kwietniem w serwisie zdrowybiznes.pb.pl. Tam znajdziecie odpowiedzi na wszystkie pytania. Planujemy kolejne rozmowy z ekspertami różnych ważnych instytucji, którzy będą odpowiadać na wasze pytania. Zachęcamy do śledzenia informacji na naszej stronie.