Po pierwszym kwartale tego roku, deficyt budżetowy osiągnął 73,3% rocznego planu (25% w styczniu i 58% w lutym), poinformowali w swoim dziennym raporcie analitycy Banku Handlowego. Realizacja budżetu przypomina sytuacje z 1999 roku, kiedy deficyt budżetowy osiągnął w marcu 70,2% z powodu kosztów wprowadzania reformy emerytalnej. W marcu 2000 roku, deficyt budżetowy osiągnął jedynie 45,1%. Nominalnie, po pierwszym kwartale deficyt wyniósł 15,055 mld złotych lub 2% PKB. Ustawa budżetowa na 2001 rok zakłada deficyt budżetowy na poziomie 2,6% PKB.
Zdaniem Banku Handlowego jest to mało prawdopodobne w realizacji, gdyż niższa inflacja oraz słabszy wzrost gospodarczy przełoży się na niższy nominalny poziom PKB. Rząd założył wzrost PKB na poziomie 4,5% a średnia inflacje 7,1%. Zdaniem BH wskaźniki te wyniosą w 2001 roku odpowiednio 3,5% i 6%.
W pierwszym kwartale przychody budżetowe osiągnęły 19,6% rocznego planu (22% w tym samym okresie w 2000 roku i 21,4% w 1999). Wydatki osiągnęły 25,7% rocznego planu, wobec 24,3% w 2000 i 25,8% w 1999 roku.
W marcu Ministerstwo Finansów uzyskało 28,9% planowanych przychodów ze sprzedaży UMTS (około 903 mln złotych). Według rządu roczne przychody ze sprzedaży licencji UMTS wyniosą 3,126 mld złotych.
W pierwszym kwartale tego roku, deficyt budżetowy był głownie finansowany poprzez emisje obligacji skarbowych. W pierwszych trzech miesiącach wzrost zadłużenia w obligacjach wyniósł 5,25 mld złotych (63% rocznego planu), podczas gdy przychody z prywatyzacji osiągnęły 1,09 mld złotych (6,1%).
Marcowy deficyt budżetowy obejmuje również wypłaty rekompensat. W marcu, rząd wypłacił 394 mln złotych, wobec zaległych 2,5 mld złotych z tytułu niewaloryzowania plac w latach 1990-1991.