BH: produkcja spada, bezrobocie rośnie

Wiktor Krzyżanowski
opublikowano: 2001-04-06 09:34

Według ostatnich badań GUS, koniunktura w poszczególnych działach gospodarki jest zróżnicowana. Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury obniżył się do 3 pkt., co oznacza iż 22 proc. badanych przedsiębiorstw oceniło koniunkturę pozytywnie, podczas gdy 25 proc. - negatywnie. Reszta uznała, iż sytuacja nie uległa zmianie. W marcu, przedsiębiorcy odczuli dalsze ograniczenie popytu krajowego, co spowodowało obniżenie poziomu produkcji. - Niemniej przewidywania co do wzrostu popytu są optymistyczne, co pozytywnie wróży na przyszłość. Jednak niski wciąż poziom popytu i wysokie zapasy wyrobów gotowych zmuszają przedsiębiorstwa do dalszej redukcji zatrudnienia – twierdzi Katarzyna Zajdel-Kurowska, ekonomista Banku Handlowego. W przeciwieństwie do przemysłu, sytuacja poprawiła się w budownictwie i handlu detalicznym. Wskaźnik koniunktury w budownictwie zwiększył się w marcu do +10 pkt. Przedsiębiorcy zanotowali wzrost zamówień na roboty budowlano-montażowe, aczkolwiek ich poziom jest nadal niski. Firmy budowlane negatywnie oceniły swoja sytuacje finansową wskazując na niski poziom zamówień oraz rosnącą konkurencje. Natomiast wskaźnik koniunktury w handlu detalicznym wzrósł nieznacznie osiągając poziom -13 pkt. Jednak, w odczuciu badanych firm sprzedaż powinna wzrosnąć w najbliższych miesiącach. - Biorąc pod uwagę wskaźniki klimatu koniunktury, szacujemy niewielki wzrost produkcji przemysłowej o około 7 proc. w marcu, co oznaczałoby spadek produkcji o 4,8 proc. w stosunku rocznym – mówi ekonomista BH. W lutym produkcja obniżyła się o 2,7 proc. w stosunku miesięcznym i była o 0,1 proc. niższa niż w lutym 2000. Ostateczne dane zostaną opublikowane przez GUS 19 kwietnia. - Dodatkowo, spodziewamy się dalszego wzrostu stopy bezrobocia, do 16 proc. w marcu w porównaniu do 15,8 proc. w poprzednim miesiącu – ostrzega Katarzyna Zajdel-Kurowska. WIK