Audyt bezpieczeństwa pracy pomaga w ogólnej analizie warunków, w jakich podwładni wykonują obowiązki służbowe. Chodzi przede wszystkim o ocenę bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP). Wspomniane narzędzie weryfikuje firmowe procesy, stan maszyn i urządzeń, a także zabezpieczenia pracowników przed potencjalnymi zagrożeniami. Dlatego podwładni, którzy wykonują szczególnie niebezpieczne prace, powinni domagać się od swoich szefów przeprowadzania audytu bezpieczeństwa.
Zagrożenie wypadkowe
Karolina Garbowicz, ekspert ds. BHP w firmie doradczej W&W Consulting, zwraca uwagę, że odpowiednio opracowany audyt umożliwia bieżące monitorowanie wszelkich nieprawidłowości w przedsiębiorstwie i ich usuwanie. Jego zakres – jak dodaje – może być ustalany indywidualnie dla każdej firmy.
– Pracownicy wykonujący prace szczególnie niebezpieczne, czyli takie, w których ryzyko wypadkowe jest większe niż przy świadczeniu innych obowiązków służbowych, powinni mieć świadomość, że pracodawca musi spełnić wiele warunków. Wspomniane prace są wskazane w rozporządzeniu w sprawie ogólnych przepisów BHP. Pracodawca może uznać również inne prace za specyficzne dla swojej firmy – wyjaśnia Karolina Garbowicz.
Jakie obowiązki ma wówczas szef przedsiębiorstwa? Podczas wykonywania przez pracowników niebezpiecznych zadań musi być obecna osoba nadzorująca z odpowiednim przygotowaniem merytorycznym i właściwymi umiejętnościami.
– Nie wolno wykonywać określonego rodzaju prac nawet podczas chwilowej nieobecności pracownika nadzoru. Podwładni powinni mieć zapewnione tzw. środki techniczne, które zabezpieczą ich podczas wykonywania wspomnianych zadań. Chodzi m.in. o urządzenia chroniące przed upadkiem z wysokości, balustrady, aparaty tlenowe, szelki bezpieczeństwa i oznakowania stref niebezpiecznych. Niezbędne są również instruktaże dotyczące imiennego podziału pracy, kolejności wykonywania zadań, wymagań związanych z BHP i pozwoleń na pracę – wylicza Karolina Garbowicz.
Cofnięcie zgody
Zwraca uwagę, że w przypadku stwierdzenia w firmie nieprawidłowości wspomniane pozwolenia mogą być cofnięte, a prace wstrzymane - do momentu spełnienia przez pracodawcę odpowiednich warunków. Jeżeli natomiast pracownicy lub współpracownicy uznają, że wykonują obowiązki służbowe w miejscu, które naraża ich na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, mają prawo powstrzymać się od ich realizacji. Powinni zawiadomić o tym przełożonego.
– Zgodnie z art. 225 Kodeksu pracy szef musi zapewnić podwładnemu tzw. asekurację. W jakich okolicznościach? Kiedy istnieje możliwość wystąpienia szczególnego zagrożenia życia i zdrowia. Wówczas co najmniej dwie osoby powinny wykonywać zadania zlecone przez pracodawcę – podkreśla Karolina Garbowicz.