Podczas plenum KC PPR 13 kwietnia 1947 r. Hilary Minc ostro zaatakował sektor prywatny i spółdzielczy, jako przechwytujący dochody należne państwu. Aby to zakończyć minister postulował upaństwowienie rynku i proklamował bitwę o handel.

W odpowiedzi na apel Minca 2 czerwca 1947 r. uchwalono trzy ustawy: w sprawie zwalczania drożyzny i nadmiernych zysków w obrocie handlowym, o obywatelskich komisjach podatkowych i lustratorach społecznych oraz o zezwoleniach na prowadzenie przedsiębiorstw handlowych i budowlanych. Powołano Biuro Cen ustalające marże i ceny maksymalne na produkty przemysłowe, a także Komisję Specjalną do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym. Mogła ona kierować przedsiębiorców do obozów pracy, zarządzać konfiskatę towarów i urządzeń oraz skazywać na grzywnę. Stosowano też domiary, czyli dodatkowe podatki, wobec osób o wyższym dochodzie niż zadeklarowany. Na mocy ustaw każdy właściciel sklepu mógł być skazany na 5 lat więzienia i 5 mln zł grzywny. Chociażby za zbyt wysokie, zdaniem władz, ceny towarów i obroty. Ostatecznie handel detaliczny miały przejąć Powszechne Domy Towarowe (PDT).
W trakcie "bitwy o handel" liczba prywatnych sklepów spadła z ponad 134 tys. w 1947 r. do około 78 tys. w 1949 r. Spowodowało to ogromne trudności w zaopatrywaniu ludności w towary codziennego użytku, gdyż przez cały czas likwidowano o wiele więcej prywatnych placówek niż powstawało nowych - "uspołecznionych", które były nieefektywne.
Pierwszy Powszechny Dom Towarowy otwarto 13 sierpnia 1947 r. na warszawskim Żoliborzu. W pierwszych dniach po otwarciu sklep odwiedziło 1500 klientów.
W trakcie restrukturyzacji zmianom uległa też spółdzielczość. Zarządzanie nią w miastach przejęła Centrala Spółdzielni Spożywców "Społem", we wsiach Centrala Rolniczych Spółdzielni "Samopomoc Chłopska", a całością działalności kierował Centralny Związek Spółdzielczy..