Biura znikają, nowych nie widać

Anna GołasaAnna Gołasa
opublikowano: 2025-08-10 20:00

W stolicach regionów popyt na biurowce jest największy w historii, ale deweloperzy nie palą się do inwestowania. Od stycznia do końca czerwca 2025 r. powstało rekordowo mało nowych obiektów.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

-ile biur wynajęło się w I poł. 2025 r. w Warszawie, a ile w pozostałych metropoliach

-jak stosunek do realizacji nowych inwestycji mają deweloperzy

-jakie jest zainteresowanie funduszy biurowcami nad Wisłą

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Od czasów pandemii i upowszechnienia pracy zdalnej sytuacja na rynku biurowym w Polsce była trudna. Znikomy popyt na wynajem spowodował, że deweloperzy ograniczyli do minimum nowe budowy. Najnowsze dane Newmark Polska napawają jednak optymizmem. Wynika z nich, że w I poł. 2025 r. w ośmiu największych stolicach województw (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) odnotowano rekordowy popyt na wynajem - firmy zakontraktowały 387,1 tys. m kw. Na razie nie podąża za tym nowa podaż, która w I poł. 2025 r. była najniższa w historii.

Projektów jak na lekarstwo

Analitycy Newmarku zwracają uwagę, że deweloperzy wykazują wyjątkową ostrożność przy rozpoczynaniu nowych inwestycji. W II kw. 2025 r. nie oddali do użytku żadnego biurowca, a w I kw. zakończyli realizację jedynie niewielkiego budynku w Poznaniu o powierzchni 2,4 tys. m kw. Ponadto w I poł. roku z rynku wycofano prawie 41 tys. m kw. biur w związku ze zmianą funkcji części budynków. Dotyczy to m.in. katowickiego DL Craft, który stanie się obiektem wielofunkcyjnym oraz wrocławskiego wieżowca Sky Tower, gdzie powstanie również hotel.

- Plany do końca bieżącego roku przewidują wybudowanie niecałych 65 tys. m kw., przy czym termin oddania do użytku nawet 30 proc. tej powierzchni może zostać przesunięty na 2026 r. ze względu na brak zabezpieczenia inwestycji umowami przednajmu – mówi Karol Wyka, dyrektor zarządzający działu powierzchni biurowych Newmark Polska.

Na koniec czerwca w stolicach regionów w budowie było ok. 208,7 tys. m kw. biur, o ponad 2 proc. mniej niż rok wcześniej.

O ograniczonych zasobach biurowych na rynkach regionalnych mówią także eksperci Savillsa.

– Krakowski rynek - z perspektywy najemców - oferuje dziś bardzo ograniczony wybór w najwyższej klasie biurowców, zwłaszcza w ścisłym centrum. Stopniowy spadek pustostanów wywołuje presję na wzrost czynszów, który częściowo kompensowany jest dla najemców przez bogatsze pakiety zachęt - mówi Jarosław Pilch, szef działu reprezentacji najemcy w Savillsie.

Stolica nie zachwyca popytem

Sytuacja wygląda nieco inaczej w Warszawie, gdzie w II kw. 2025 r. oddano do użytku ok. 80 tys. m kw., a więc najwięcej od 2022 r. Do największych zakończonych inwestycji należą m.in. The Bridge (47 tys. m kw.) zrealizowany przez Ghelamco, Office House (27,8 tys. m kw.) od Echo Investment oraz Nowa Bellona (4,8 tys. m kw.). Wszystkie nowe budynki znajdują są przy rondzie Daszyńskiego.

– To był najlepszy wynik jeśli chodzi o oddaną powierzchnię od trzech lat, ale jednocześnie trzeba zwrócić uwagę, że deweloperzy mocno ograniczyli nowe budowy i na koniec czerwca w realizacji było tylko ok. 150 tys. m kw. Oznacza to, że w najbliższych latach nowoczesnych biur może być po prostu mniej, szczególnie w topowych lokalizacjach – mówi Małgorzata Fibakiewicz, starsza dyrektorka działu wynajmu powierzchni biurowych BNP Paribas Real Estate Poland.

W całym I pół. 2025 r. w Warszawie wynajęło się ponad 300 tys. m kw. - o 5 proc. mniej w porównaniu z tym samym okresem 2024 r. Największym zainteresowaniem najemców niezmiennie cieszyły się centrum miasta i Służewiec.

Z raportu BNP Paribas Real Estate Poland wynika, że polskie biura wciąż nie przekonują funduszy, które w I poł. roku ulokowały w nich 411 mln EUR, aż o połowę mniej niż rok wcześniej.