- W 2019 roku wpływ zmian polityki pieniężnej stłumił faktyczny wpływ geopolityki na nadmierne, nadzwyczajne zwroty, ale nie można na to liczyć w przyszłym roku - powiedział Scott Thiel, główny strateg rynku obligacji w BlackRock.
Jego zdaniem, w okresie późnej fazy cyklu można będzie mówić jedynie o zwrotach jednocyfrowych, w górnej granicy przedziału.
BlackRock dołączył do licznej grupy zarządzających aktywami, która jest przekonana, że w przyszłym roku zwroty z inwestycji będą ograniczone.
- Uważamy, że po agresywnych woltach banków centralnych w 2019 roku głębie nastawienie jest już za nami i bardziej prawdopodobne jest iż banki centralne zdecydują się na pauzę przez większą część 2020 roku – powiedziała Elga Bartsch, szefowa badań makro w BlackRock Investment Institute. - Tak będzie w szczególności w przypadku Rezerwy Federalnej – dodała.
Po dużych wzrostach w mijającym roku BlackRock zredukował rekomendację dla akcji z USA do „neutralnie”, a eurolandu do „niedoważaj”. Podwyższył rekomendację dla akcji japońskich i gospodarek wschodzących do „przeważaj”.