Bank nie widzi zagrożenia dla finansowania działalności kredytowej, spodziewa się jednak, że rezerwy na ryzyko będą wyższe niż dotychczas, poinformował w czwartek prezes banku Mariusz Grendowicz.
"Zdecydowaliśmy się nie publikować teraz strategii średnioterminowej. Ma to bezpośredni związek z zawirowaniami na rynkach finansowych. Byłaby ona ogołocona z jakichkolwiek cyfr, bowiem niemal z dnia na dzień mamy inne prognozy wzrostu PKB w Polsce. Chcielibyśmy poczekać, aż sytuacja ustabilizuje się. Liczymy, że przy okazji publikacji wyników za 2008 r. i czwarty kwartał przedstawimy założenia na najbliższe trzy lata" - powiedział Grendowicz dziennikarzom.
Prezes powiedział, że w czwartym kwartale i być może również kolejnych czynnikiem limitującym działalność sektora bankowego będzie kwestia płynności.
"Zarządzanie płynnością będzie na pierwszym miejscu w ostatnim kwartale tego roku oraz I i II kwartale przyszłego roku" - powiedział Grendowicz.
Dodał, że nie widzi zagrożenia dla finansowania działalności kredytowej BRE Banku, mimo, że wskaźnik kredytów do depozytów wynosi 113% i jest jednym z wyższych w sektorze.
Prezes poinformował, że do 2010 roku bank musi zrefinansować 3,2 mld zł pożyczek, zaciągniętych w celu finansowania kredytów walutowych, tj. zaledwie 1/4 salda pożyczek długo- i średnioterminowych.
Wiceprezes BRE Banku Wiesław Thor poinformował, że bank finansuje kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich za pomocą średnioterminowych pożyczek w CHF od instytucji finansowych, głównie od swojego głównego akcjonariusza, niemieckiego Commerzbanku.
"BRE Bank unikał polityki finansowania swapami, co jest bardzo bezpieczne dla banku. Faktyczny wskaźnik kredytów finansowanych depozytami wynosi 77,7%" - powiedział Thor.
Dodał, że koszt bieżący pożyczek od Commerzbanku (nowo zaciąganych w ciągu ostatnich dwóch kwartałów) w stosunku do kosztu średniego z ubiegłego roku wzrósł trzykrotnie, podczas gdy swapy wzrosły 10-krotnie.
Zdaniem Grendowicza, nawet przy niewielkim spowolnieniu gospodarki banki będą tworzyły w kolejnych kwartałach wyższe rezerwy na ryzyko kredytowe.
Thor poinformował, że poziomy odpisów banku w poprzednich kwartałach były na rekordowo niskim kwartale, dlatego w kolejnych należy spodziewać się wyższych odpisów.
"Dotychczas mieliśmy rezerwy na poziomie 45 mln zł, w trzecim kwartale jest to 56 mln zł. Po trzecim kwartale mamy do czynienia z rezerwami na poziomie bardziej zasadnym i to powinno stanowić punkt odniesienia na przyszłość" - zaznaczył Thor, dodał, że patrząc na III kw., nie widać obaw co do przyszłości.
Odpisy netto w grupie BRE Banku wyniosły 71 mln zł w III kw., w tym 56 mln zł to rezerwy samego banku. Po trzech kwartałach wartość rezerw wyniosła 139 mln zł.