Brytyjska premier i prezydent USA rozmawiali w niedzielę. May powiedziała Trumpowi iż „wielostronne działania to jedyna droga do znalezienia godzącego interes wszystkich rozwiązania problemu globalnych nadmiernych mocy produkcyjnych”.

Takie same zdanie jak premier ma członek jej rządu, David Lidington.
- Uważam, że USA nie biorą odpowiedniego kursu grożąc wojną handlową. Wojny handlowe nie dają nic dobrego – powiedział.
Lidington argumentował, że doświadczenie Wielkiej Brytanii z wielu dekad pokazuje iż protekcjonizm nie pomaga krajowemu przemysłowi.
- Próbowaliśmy w Wielkiej Brytanii w latach 60. i 70. chronić przemysł motoryzacyjny przed konkurencją i to naprawdę nie zadziałało. Chroniliśmy w rzeczywistości nieefektywność, straciliśmy wszystkie nasze eksportowe rynki na rzecz naszych rywali, który byli bardziej konkurencyjni i nam je zabrali – powiedział.
Lidington wątpi, czy zapowiedź Trumpa wprowadzenia ceł zostanie zrealizowana.