Budowa najdłuższego podmorskiego tunelu kolejowego może się opóźnić o 7 lat

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-06-16 10:00

Budowa tunelu łączącego Finlandię z Estonią może opóźnić się nawet o 7 lat z powodu tego, że fińscy politycy wybrali dla niego trasę, której przeciwny jest realizator projektu.

Rada regionu Helsinki-Uusimaa przegłosowała, że tunel będzie biegł pod samą stolicą, a nie pod leżącą na jej obrzeżach miejscowością Espoo.

- Umieszczenie szlaku tunelu pod centrum Helsinek to ekwiwalent budowy dwóch linii metra jedna nad drugą, co nie ma ekonomicznego sensu – powiedział realizujący projekt Fiński przedsiębiorca Peter Vesterbacka, znany wcześniej ze spółki Rovio Entertainment. – To niefortunna decyzja, wynikająca z leżącej u jej podłoża ideologicznej awersji do prywatnej przedsiębiorczości w sektorze infrastruktury – dodał.

Vesterbacka zamierza odwołać się od tej decyzji. To zajmie jakiś czas. W najlepszym przypadku projekt będzie miał opóźnienie o 1,5 roku wobec terminu przyjętego na grudzień 2024 roku.

Tunel łączący stolice Finlandii i Estonii ma mieć ponad 100 km długości, a jego budowa wymaga stworzenia co najmniej jednej sztucznej wyspy. Projekt, który opiera się na obietnicy zapewnienia 17 mld USD przez chiński Touchstone Capital Partners Ltd., natrafił na pierwszą przeszkodę już w ubiegłym roku kiedy rząd Estonii wyraził obawy co do wykonalności projektu w deklarowanym czasie.

- Będziemy musieli przedyskutować to z inwestorami, bo opóźnienie o nawet siedem lat to znacząca zmiana – podkreślił Vesterbacka.