Prezydent USA George Bush zapowiedział w czwartek, że w wyniku zniszczeń spowodowanych huraganem Katrina wystąpią w kraju "przejściowe braki" na rynku paliw, i zaapelował o nietankowanie benzyny, "gdy nie jest to potrzebne".
"Będzie trudno dostać benzynę na pewnych rynkach. Uważamy to za tymczasowy problem, którym zajął się już rząd sektor prywatny" - oświadczył w Białym Domu.
Braki są spowodowane przerwaniem produkcji w rafineriach naftowych na dotkniętym kataklizmem wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej. Bush ogłosił też, że wspólnie z byłymi prezydentami George'em H.W.Bushem (swoim ojcem) i Billem Clintonem pokierują zbiórką funduszy na pomoc ofiarom huraganu.