O wyłudzenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która wyłudziła na szkodę PKP Cargo SA ponad 41 mln
zł oskarżyła łódzka prokuratura okręgowa byłego dyrektora generalnego PKP w latach 1996-1999 Jana J.
Akt oskarżenia w tej sprawie, który w sumie objął 16 osób, trafił w piątek do Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście - poinformował rzecznik prokuratury w Łodzi Krzysztof Kopania. "Co do 13 z tych osób sformułowane zostały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a trzem z tych osób - oprócz Jana J., Rafała G. i Marcina Ch. - przedstawiono zarzuty kierowania grupą" - wyjaśnił Kopania. Rafał G. to były szwagier Bogusława Bagsika.
Śledztwo w sprawie wyłudzeń na szkodę PKP cargo wszczęte zostało w lipcu 2002 roku. Według prokuratury, grupa - poprzez
sieć podstawionych firm m.in. z Warszawy i Łodzi oraz Dolnego Śląska - wyłudzała pieniądze za transport towarów, przede
wszystkim węgla. Firmy te pobierały opłaty transportowe od kontrahentów, ale nie przekazywały ich do PKP bądź PKP Cargo.
Niezależnie od zarzutów wyłudzenia kwot i kierowania grypą przestępczą prokuratura oskarżyła G. i Ch. o wręczenie ponad 1,6 mln zł łapówki ówczesnemu wiceprezesowi kopalni "Bogdanka" Waldemarowi J. Miał on otrzymać pieniądze za zawarcie
umów na transport węgla.
"Z kolei Waldemarowi J. przedstawiony został zarzut łapownictwa. Miał on przyjąć łącznie od listopada 2000 roku do
czerwca 2002 roku ponad 2,5 mln zł łapówek w zamian za umożliwienie świadczenia usług spedycyjnych na rzecz kopalni.
Postawiono mu także zarzuty podawania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych" - powiedział Kopania.
Waldemar J. opuścił w ubiegłym roku areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 1,5 mln zł.
Za wyłudzenia i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do 15 lat wiezienia, za wręczanie i przyjmowanie łapówek do 12 lat.