Wczorajsza sesja zakończyła się zwyżka indeksów, WIG zyskał 0,7%, natomiast WIG-20 0,6%. Sesja miała interesujący przebieg, po nieco niższym otwarciu i krótkim spadku na rynku szybko pojawili się kupujący. Przyspieszenie wzrostów miało miejsce po publikacji lepszych od oczekiwań danych makroekonomicznych w USA, które wpłynęły na znaczącą poprawę nastrojów na rynkach zachodnioeuropejskich. Wcześniej na rynek napłynęła informacja o kolejnej obniżce stóp procentowych, jednakże nieco niższa jej skala, tylko 25 pkt., nieco rozczarowała inwestorów. Tym niemniej, reakcja na dane doprowadziła WIG-20 do nowego maksimum na 1.246 pkt., gdzie inwestorzy przystąpili do realizacji zysków. W efekcie WIG-20 nie zdołał utrzymać się powyżej poniedziałkowego maksimum i zamknął się na poziomie 1.235 pkt. Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od wzrostów w związku z silnym wzrostem na rynkach amerykańskich, które osiągnęły nowe kilkumiesięczne maksima, co winno przełożyć się na dalsze wzrosty na rynkach europejskich. Dla WIG-20 oporem jest poziom 1.270 pkt. gdzie znajduje się górne ograniczenie krótkoterminowego kanału wzrostowego. Wsparcie wyznaczyłbym natomiast na wczorajszym minimum na 1.217 pkt. Popyt inwestorów koncentrował się w dalszym ciągu na dużych spółkach. Najlepsze wrażenie sprawiała TP S.A., PKN Orlen oraz BRE, gdzie spółki te zyskały pond 1%. Największy wzrost odnotowało jednak, Świecie, które zyskało 3,8%. Słabsze wrażenie sprawiały walory Agory i Computerlandu.
Kontrakty terminowe: wsparcie na 1.227 pkt. zdołało powstrzymać sprzedających, a po publikacji danych w USA, rynek wybił się do nowych maksimów, na 1.260 pkt., czemu towarzyszył znaczący wzrost obrotów. Po osiągnięciu maksimum nastąpiła dość zauważalna realizacja zysków. Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od wzrostów. Po ewentualnym pokonaniu oporu na 1.260 pkt., następne opory znajdują się na 1.265 pkt. (górne ograniczenie kanału wzrostowego) oraz 1.280 pkt. Wsparciem dla rynku jest 1.227 pkt.
Tomasz Jerzyk, DM BZ WBK
Tomasz Jerzyk