
Podobnie jak wiele innych surowców, ceny miedzi znalazły się pod presją podaży, wynikającą z obaw związanych z sytuacją w systemie bankowym. Niemniej, w krótkoterminowej perspektywie wsparciem dla notowań tego metalu są jego niewielkie zapasy, wynikające głównie ze wzmożonego popytu na miedź w Chinach oraz jeszcze wcześniejszych, pandemicznych problemów z wydobyciem.
Popyt na miedź jest ściśle powiązany z globalną koniunkturą, co sprawia, że zawirowania w światowej gospodarce będą istotnie przekładać się na ceny tego surowca. Niemniej, fundamenty rynku miedzi są silne, także w kontekście kilku najbliższych lat, a wynikają one z perspektyw deficytu na rynku miedzi.
