Cena ropy spadła w piątek, ale odnotowała wzrost w skali tygodnia

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2023-11-24 21:15

Ceny ropy spadły w piątek po uwolnieniu części zakładników w Gazie, co skutkowało zmniejszeniem ryzyka geopolitycznego. Niemniej jednak notowania ropy odnotowały pierwszy tydzień wzrostów od ponad miesiąca przed nadchodzącym spotkaniem OPEC+, gdzie planowane są decyzje dotyczące cięć produkcji ropy na rok 2024 – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Podczas piątkowej sesji kontrakty terminowe na ropę Brent straciły 84 centy, 1 proc., osiągając poziom 80,58 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy naftowej West Texas Intermediate spadły o 1,56 USD, czyli 2 proc., docierając do poziomu 75,54 USD za baryłkę.

W piątek pierwsza grupa uwolnionych zakładników z Gazy powróciła do Izraela, rozpoczynając czterodniowy rozejm, w trakcie którego planowana jest wymiana więźniów palestyńskich.

Ceny ropy odnotowały pierwszy taki wzrost od pięciu tygodni

Notowania ropy odnotowały pierwszy tygodniowy wzrost od pięciu tygodni. Stało się tak, ponieważ OPEC+ przygotowuje się do spotkania, na którym cięcia produkcji będą jednym z priorytetów po niedawnych spadkach cen ropy spowodowanych obawami o popyt i rosnącą podażą, szczególnie ze strony producentów spoza OPEC.

Grupa OPEC+, złożona z Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową i sojuszników, takich jak Rosja, zaskoczyła rynek, opóźniając planowane zwiększenie wydobycia z 26 na 30 listopada, gdyż producenci dążyli do osiągnięcia porozumienia w sprawie poziomów produkcji.