Ceny domów na Wyspach nadal spadają

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2018-02-07 10:37
zaktualizowano: 2018-02-07 10:34

Ceny domów w Wielkiej Brytanii spadały drugi miesiąc z rzędu w styczniu. Potencjalni sprzedający coraz częściej wahają się czy wystawiać posiadane nieruchomości na rynek, donosi Bloomberg.

Według szacunków banku Halifax, w pierwszym miesiącu 2018 r. wartość domów na Wyspach zmniejszyła się o 0,6 proc. w ujęciu miesięcznym. Oznacza to nieznaczne spowolnienie trendu, gdyż w grudniu dynamika zniżki sięgała 0,8 proc. 

Domy w Bath, Wielka Brytania
fot. Bloomberg

Tym samym roczna zmiana zmniejszyła się do +2,2 proc. w okresie ostatnich trzech miesięcy, co jest najsłabszym wynikiem od lipca ubiegłego roku.

W obliczu niepewności co do siły popytu na nieruchomości, środowy raport pokazał również, że właściciele domów stają się coraz bardziej zdenerwowani próbami sprzedaży. Nowe dyspozycje sprzedaży spadły w styczniu 23-ci miesiąc z rzędu, co jest najgorsza taką passą od prawie ośmiu lat.

Rynek mieszkaniowy w Wielkiej Brytanii schłodził się w zeszłym roku, gdy wzrost gospodarczy stracił impet, a szczególną słabość odnotowano w Londynie, który wcześniej wiódł prym zestawieniu najmocniej drożejących lokalizacji. Wato jednak pamiętać, że wsparciem dla wzrostu cen był i jest nadal w dużej mierze brak wystarczającej liczby domów na sprzedaż.