Notowania ropy Brent podczas piątkowej sesji poszły w górę o 1,10 USD, czyli 1,3 proc., docierając do poziomu 86,24 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy West Texas Intermediate zyskały 1,27 USD, czyli 1,6 proc., dochodząc do pułapu 82,82 USD za baryłkę.
Oba benchmarki osiągnęły w piątek najwyższe poziomy od połowy kwietnia, notując najdłuższą passę tygodniowych wzrostów w tym roku.
W czwartek Arabia Saudyjska przedłużyła dobrowolną redukcję wydobycia ropy naftowej o 1 milion baryłek dziennie do końca września, pozostawiając otwarte drzwi do kolejnego przedłużenia. Rosja zdecydowała się również ograniczyć eksport ropy o 300 tys. baryłek dziennie w przyszłym miesiącu.
Jak powiedział w piątek wicepremier Rosji Aleksander Nowak po posiedzeniu panelu ministerialnego grupy OPEC+ - Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową i sojuszników, światowa konsumpcja ropy naftowej może wzrosnąć w tym roku o 2,4 mln baryłek dziennie.