LONDYN (Reuters) - Ceny ropy wzrosły w poniedziałek przed spotkaniem inspektorów rozbrojeniowych ONZ z irackimi ekspertami wojskowymi.
Cena baryłki ropy Brent wzrosła w Londynie o 27 centów do 29,15 dolara.
W Wiedniu dojdzie dzisiaj do spotkania inspektorów ONZ z przedstawicielami Iraku na temat warunków ich powrotu do Bagdadu. Główny inspektor rozbrojeniowy, Hans Blix powiedział, że spodziewa się uzyskać pełen dostęp do irackich składów broni, ale odmówił podania szczegółów swojej strategii.
Poniedziałkowe spotkanie będzie pierwszym sprawdzianem gotowości współpracy władz w Bagdadzie z inspektorami ONZ. W obliczu groźby ataku wojsk amerykańskich, 16 września Irak zgodził się na bezwarunkowe wpuszczenie inspektorów - po czterech latach przerwy.
W niedzielę brytyjski premier Tony Blair, główny sojusznik amerykańskiego prezydenta George'a W. Busha przeciwko Irakowi, powiedział, że nie wyklucza ataków nawet bez poparcia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Waszyngton i Londyn próbują obecnie przeforsować rezolucję, która zawierać będzie groźbę ataków na Irak oraz zmiany zasad prowadzenia inspekcji rozbrojeniowych.
Napięta sytuacja wokół Iraku doprowadziła do znacznego wzrostu cen ropy, ponieważ inwestorzy obawiają się, że powtórka Wojny w Zatoce może zakłócić dostawy surowca.
Powołując się na informacje amerykańskiego wywiadu poniedziałkowy dziennik The Washington Post napisał, że Saddam Husajn dał swoim dowódcom rozkaz, aby użyli oni broni biologicznej i chemicznej w wypadku ataku wojsk amerykańskich.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))