W piątek kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 44 centy do 77,59 USD za baryłkę. Natomiast notowania ropy naftowej West Texas Intermediate zyskały 41 centów, osiągając pułap 72,18 USD za baryłkę.
Notowania ropy mocno spadły w czwartek
Ceny ropy naftowej mocno spadły podczas czwartkowej sesji po ogłoszeniach niektórych firm żeglugowych o wznowieniu przepływów przez Morze Czerwone. Złagodziło to obawy dotyczące dostaw ropy, ponieważ duże firmy wycofały się ze szlaków morskich w tym rejonie z powodu ataków bojowników Huti z Jemenu na statki.
Dane opublikowane przez amerykańską Agencję Informacji o Energii w piątek przyczyniły się do wsparcia cen. Wydobycie ropy naftowej w USA nieznacznie spadło w październiku do 13,248 mln baryłek dziennie, po osiągnięciu rekordowych poziomów w sierpniu i wrześniu tego roku.
Również całkowity popyt na ropę w USA wzrósł o 3,4 proc. w październiku w porównaniu z rokiem poprzednim.
Wojna na Bliskim Wschodzie wpływa na ceny ropy
Napięcia geopolityczne nadal wpływają na ceny ropy. Na Bliskim Wschodzie Izrael zaostrzył działania w południowej Strefie Gazy, a niektóre firmy żeglugowe nadal omijają Morze Czerwone, wybierając dłuższą trasę wokół Afryki, aby uniknąć potencjalnych konfliktów.
Zarówno ceny ropy Brent, jak i WTI zmierzają ku najniższym poziomom na koniec roku od 2020 r., kiedy pandemia spowodowała spadek popytu i cen.
Cięcia produkcji dokonane przez OPEC+ (Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników, na czele z Rosją) okazały się niewystarczające, aby utrzymać ceny, co doprowadziło do spadku benchmarków o prawie 20 proc. w stosunku do rocznych szczytów.
Obecnie OPEC+ ogranicza wydobycie o około 6 milionów baryłek dziennie, co stanowi około 6 proc. światowych dostaw ropy naftowej. Jednak OPEC może zmierzyć się z osłabieniem popytu na jej ropę w pierwszej połowie 2024 roku, gdy jej udział w rynku światowym spada do poziomu najniższego od czasu pandemii, ze względu na ograniczenia w produkcji i wyjście Angoli z grupy OPEC.
Ankieta przeprowadzona przez agencję Reuters wśród 34 ekonomistów i analityków przewiduje, że średnia cena ropy Brent w 2024 roku wyniesie 82,56 USD, w porównaniu z listopadowym konsensusem na poziomie 84,43 USD, głównie ze względu na spodziewany słaby wzrost gospodarczy na świecie, choć napięcia geopolityczne mogą wpłynąć na wsparcie cen ropy.