Kontrakty terminowe na ropę Brent podczas piątkowej sesji zwyżkują o 99 centów, czyli 1,2 proc., osiągając cenę 81 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate (WTI) idą w górę o 93 centy, również o 1,2 proc., docierając do pułapu 76,67 dolarów.
Wartości obu kontraktów spadły o około 5 proc. w ciągu tygodnia. Dane gospodarcze z Chin, które pojawiły się w tym tygodniu, wywołały obawy o osłabienie popytu. Dodatkowo rafinerie w Chinach, głównym importerze ropy naftowej od Arabii Saudyjskiej, poprosiły o zmniejszenie dostaw z Arabii Saudyjskiej na grudzień.
OPEC i jego sojusznicy, znani jako OPEC+, spotkają się 26 listopada, aby omówić swoją politykę wydobycia, a uwaga rynku skupi się na pytaniu, czy Arabia Saudyjska przedłuży obniżkę produkcji o 1 milion baryłek dziennie, która obowiązuje do końca tego roku.
Analitycy Citi przewidują łagodzenie presji spadkowej i odbicie cen po spadku notowań ropy naftowej na początku tego tygodnia, kiedy osiągnęły one najniższy poziom od lipca.