Do MSWiA wpłynęło pięć ofert na budowę systemu CEPiK, którego wartość ocenia się na 500 mln zł. Zgodnie z zapowiedziami „PB”, walka rozegra się między Computerlandem, Prokomem, Softbankiem i Comarchem.
Wczoraj o godzinie 15.00 upłynął termin składania ofert na budowę Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Z informacji „PB” wynika, że do walki stanęło pięciu oferentów. Czterech najważniejszych to: Computerland (CL) z podwykonawcami HP i Oracle, IBM z podwykonawcą Prokomem, Softbank z podwykonawcą Face Technologies oraz Comarch z Altkomem Akademią. Być może piąty oferent to Cap Gemini Ernst & Young (możliwe, że z polskim podwykonawcą). Wybór zwycięzcy ma nastąpić w ciągu miesiąca, a system powinien zostać uruchomiony w 2004 r.
Koszt budowy CEPiK-u ocenia się na 500 mln zł. Dużo, ale oszczędności mają być jeszcze większe. System powinien bowiem ograniczyć kradzieże pojazdów i przestępstwa ubezpieczeniowe. MSWiA bardzo poważnie podeszło do przetargu, ustanawiając restrykcyjne kryteria dla ewentualnych dostawców.
— Nie było chyba do tej pory w Polsce przetargu, do którego tak ciężko stanąć. Oferent musi mieć m.in. 300 mln zł na koncie albo gwarancje na taką kwotę. To warunek bardzo ciężki do spełnienia dla pojedynczej spółki — uważa przedstawiciel jednej z firm, która miała stanąć do przetargu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że komisja przetargowa już wczoraj otworzyła oferty i poznała ceny zaproponowane przez firmy. Cena stanowi 55 proc. kryterium oceny ofert. Pozostałe 25 proc. to ocena jakości rozwiązania w budowie systemu, po 10 proc. — jakość serwisu oraz bezpieczeństwo systemu.
Największe szanse na zwycięstwo w przetargu daje się CL z HP i Oracle. Najgroźniejszym rywalem jest IBM z Prokomem. Szyki faworytom może pomieszać Softbank lub Comarch.