99 mln EUR ma Cersanit na budowę fabryki na Ukrainie. Ruszy pod koniec roku i w 2008 r. zapewni 300 mln zł obrotów.
Cersanit, największy w kraju — razem z kontrolowanym Opocznem — producent płytek ceramicznych i armatury sanitarnej podpisał umowę kredytową z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju (EBOR) na 80,8 mln EUR. Pieniądze trafią do ukraińskiego ramienia grupy — Cersanit Invest — i zostaną wydane na budowę nowej fabryki.
— Łączny budżet inwestycji to 99 mln EUR — mówi Michał Sołowow, znany inwestor giełdowy i największy akcjonariusz Cersanitu.
Rozruch technologiczny zakładów w Nowogradzie Wołyńskim nastąpi jeszcze w tym roku, a pełne zdolności produkcyjne zostaną osiągnięte w 2008 r. Mają one wynosić 7 mln mkw. płytek i 1 mln szt. urządzeń sanitarnych rocznie.
— Pozwoli to w 2008 r. osiągnąć około 300 mln zł obrotu — twierdzi Michał Sołowow.
Dla porównania, ubiegłoroczne przychody grupy Cersanitu wyniosły 760 mln zł, a zysk — 147 mln zł. Michał Sołowow zapewnia, że ukraińska fabryka uzyska próg rentowności od początku działalności. Miejscowa produkcja Cersanitu zastąpi bowiem import z polskich zakładów. Te będą sprzedawać na innych rynkach, m.in. w Rumunii. Zwiększanie udziału w krajowym rynku jest obecnie bardzo trudne.
— Trzeba Cersanitowi pogratulować udanego pomysłu i dobrej inwestycji — twierdzi Kazimierz Marcinkiewicz, który podpisywał umowę kredytową z ramienia EBOR.
To dopiero pierwszy etap inwestycji firmy na Wschodzie. Zaraz po jej ukończeniu ruszy rozbudowa ukraińskich zakładów, która podwoi ich moce produkcyjne. Ale już mniejszym kosztem — około 50 mln EUR — bo większość infrastruktury powstanie w pierwszym etapie.
Cersanit myśli o kolejnej inwestycji, tym razem w Rosji. Michał Sołowow na razie mówi, że produkcja ruszy w tym kraju niedługo.