Zdaniem gościa Salonu Politycznego Trójki, który zastrzegł, że wyraża tylko osobiste poglądy, sytuacja wymaga skoordynowanych działań na światowych rynkach. Za przyczyny kryzysu Mech uznał luźną politykę finansową Stanów Zjednoczonych i brak nadzoru na rynkach finansowych.
Ekonomista dodał, że kryzys spowodował utratę wzajemnego zaufania w światowych finansach, a jego odbudowa będzie długotrwała. Jako ewentualne środki zaradcze Cezary Mech wymienił wzmocnienie nadzoru nad rynkami finansowymi i ich dofinansowanie.
"W Polsce sytuacja wymaga elastycznych reakcji rządu. Szczególnie ważna rola przypadnie też Komisji Nadzoru Finansowego" - powiedział Cezary Mech i dodał, że projekt przyszłorocznego budżetu jest zbyt optymistyczny, szczególnie jeśli chodzi o wzrost PKB i dochody.
Ekonomista dodał, że rząd nie powinien zacieśniać polityki fiskalnej w chwili, gdy instytucje finansowe wprowadzają ograniczenia kredytowe.
Mówiąc o polskim systemie bankowym, ekonomista podkreślił, że jest on stabilniejszy od amerykańskiego. Niepokojącym zjawiskiem było natomiast oddanie prawie całego systemu bankowego firmom zagranicznym. W tej sytuacji rząd powinien czuwać, aby nie dochodziło do transferu pieniędzy za granicę.