Chiński sektor energii odnawialnej osiągnął w maju 2025 r. bezprecedensowy poziom aktywności. Według danych Narodowej Administracji Energii (NEA), kraj zainstalował w tym miesiącu 93 gigawaty nowych mocy fotowoltaicznych.
Ten boom inwestycyjny napędzał pośpiech firm przed wejściem w życie nowych przepisów, które ograniczają opłacalność projektów solarnych. Zwykle największy przyrost mocy przypada na grudzień, jednak w 2025 roku trend ten uległ odwróceniu ze względu na zmiany legislacyjne. Od 1 maja wprowadzono ograniczenia w podłączaniu dachowych instalacji fotowoltaicznych do sieci, a od 1 czerwca zniesiono gwarancje cenowe, które wcześniej zapewniały rentowność inwestycji.
Łącznie od stycznia do maja Chiny zainstalowały 198 gigawatów energii słonecznej, co oznacza, że każdego dnia przybywało średnio ponad 1 gigawat nowych mocy.
Spadek tempa i wyzwania dla producentów
Eksperci przewidują, że w kolejnych miesiącach tempo instalacji wyraźnie spadnie. To zła wiadomość dla chińskich producentów paneli słonecznych, którzy już teraz borykają się z nadwyżką mocy produkcyjnych i rekordowo niskimi cenami, co prowadzi do dotkliwych strat finansowych.
Rozbudowa różnych źródeł energii
W maju Chiny nie tylko pobiły rekord w fotowoltaice. Kraj zwiększył również moce wiatrowe o 26 gigawatów oraz cieplne (głównie węglowe) o 4,6 gigawata. Ten trend pokazuje, że mimo dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii, paliwa kopalne nadal odgrywają istotną rolę w chińskim miksie energetycznym.