Chorwacja prywatyzuje INA

Małgorzata Birnbaum
opublikowano: 2002-03-29 00:00

Rząd Chorwacji chce do końca roku znaleźć inwestora strategicznego dla koncernu paliwowego INA. Wśród kandydatów wymienianych przez Zagrzeb znajduje się też PKN Orlen.

Do końca tego roku rząd Chorwacji postara się znaleźć kandydata do przejęcia 25 proc. plus jednej akcji koncernu paliwowego Industrija Nafte (INA) — poinformował „Handelsblatt”.

Koncern INA należał do największych przedsiębiorstw w byłej Jugosławii. W Chorwacji jest liderem na rynku ropy i gazu. 400 z 600 stacji benzynowych należy do jego sieci. Rząd wycenia wartość rynkową firmy na 1,7 mld EUR (6,1 mld zł). W 2001 r. INA miała 1,74 mld EUR (6,2 mld zł) obrotów i 48 mln EUR (172,3 mln zł) zysku netto.

Nieoficjalnie mówi się, że zarząd INA myśli o stworzeniu regionalnego koncernu paliwowego. Podobne plany mają włoski Agip, austriacki OMV, węgierski MOL oraz PKN Orlen. Te koncerny są więc uważane za potencjalnych inwestorów INA. Wśród zainteresowanych prywatyzacją chorwackiej firmy znajdują się jednak także rosyjskie Łukoil, Jukos i TKN oraz chiński Sinochem.

Inwestora czekają poważne koszty związane z modernizacją INA. Ministerstwo gospodarki Chorwacji ocenia, że w firmę trzeba zainwestować co najmniej 3 mld EUR (10,8 mld zł). Modernizacja jest konieczna, by koncern mógł eksportować produkty do krajów UE. Obecnie tylko połowa spełnia unijne standardy. Poza tym konieczne jest unowocześnienie procesu wydobycia ropy i gazu.