Proces dotyczy wydarzeń rozgrywających się przez ostatnie 15 lat. Francuska filia UBS została oskarżona o marginalizowanie i obniżenie premii byłemu audytorowi Nicolasowi Forissierowi, który przygotowywał raport wskazujący na potencjalnie niezgodne z prawem działania.
Oskarżenia obejmują również przypadek Stéphanie Gibaud, która pomogła władzom monitorować klientów podczas wydarzenia zorganizowanego przy okazji turnieju tenisowego Roland Garros w 2011 roku. Jeśli sąd uzna UBS France za winne, bank może zostać obciążony grzywną wynoszącą maksymalnie 75 tys. EUR. Bankowi grozi również potencjalny zakaz działalności w przypadku uznania winy za niesprawiedliwe traktowanie sygnalistów. UBS, konsekwentnie zaprzeczając zarzutom, odmówił komentarza przed rozpoczęciem procesu, które ma miejsce we wtorek.
To nie pierwsze problemy prawne UBS we Francji. W ramach innego postępowania bank został skazany za pranie pieniędzy, częściowo na podstawie raportu Forissiera. Jednak pod koniec 2023 roku UBS wygrał kluczowe orzeczenie francuskiego sądu najwyższego, które może doprowadzić do obniżenia kary w wysokości 1,8 mld EUR. Kara ta została nałożona za pomoc bogatym francuskim klientom w ukrywaniu niezgłoszonych środków na szwajcarskich kontach. Sąd apelacyjny w Paryżu został zobowiązany do ponownego zbadania wysokości tej kary.
W przypadku Gibaud oskarżenia obejmują ograniczenie jej obowiązków oraz wystawienie negatywnej oceny. Przez lata była ona zaangażowana w walkę o uznanie jej zasług i rekompensatę od rządu. Jak dotąd jednak jej starania przyniosły niewiele rezultatów – w 2022 roku sąd orzekł, że przekazane przez nią informacje dla francuskich organów podatkowych nie były wystarczająco istotne, aby uzasadniać większe odszkodowanie.