Co nowego trzeba ująć w rocznym CIT-8

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2025-03-09 20:00

W zeznaniach za 2024 r. osoby prawne po raz pierwszy mają rozliczyć podatek minimalny. Obowiązek ten zależy od stopnia rentowności, którego ustalenie jest zawiłe.

– kiedy upływa termin składania rocznych deklaracji CIT,

– kto musi rozliczyć w nich podatek minimalny,

– jakie prawa mają firmy poszkodowane w powodzi.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Już w marcu przedsiębiorcy podlegający podatkowi dochodowemu od osób prawnych (CIT) muszą złożyć zeznania za 2024 r. Przy czym dotyczy to podmiotów, u których rok podatkowy pokrywa się z kalendarzowym. Zasadą jest bowiem, że firmy objęte CIT rozliczają się do końca trzeciego miesiąca po upływie roku podatkowego.

Deklaracje CIT za 2024 r. należy sporządzić i przesłać fiskusowi najpóźniej 31 marca. Niezmiennie podstawowym dokumentem rozliczeń jest CIT-8, który należy złożyć elektronicznie w systemie e-Deklaracje CIT, podpisując go wyłącznie podpisem kwalifikowanym. Podatnicy, którzy osiągnęli tylko dochód zwolniony z podatku i nie zatrudniają żadnych pracowników ani zleceniobiorców, mogą składać te deklaracje w urzędzie skarbowym w postaci papierowej. Ze statystyk Ministerstwa Finansów (MF) wynika, że za 2023 r. firmy złożyły łącznie 659 436 zeznań, w których przychód lub koszty ich uzyskania albo dochód lub strata były większe od zera.

Do rozliczeń służy taki sam wzór formularza, jaki składano za 2023 r. Część firm wpisze jednak do CIT-8 dane, które przed rokiem nie podlegały uwzględnieniu w tej deklaracji.

Uprawnienia popowodziowe

Wyjątkowo dopiero teraz - w zeznaniu - firmy poszkodowane we wrześniowej powodzi rozliczą podatek, który powinny na bieżąco odprowadzać w ostatnich miesiącach minionego roku. Takie prawo przyznało im MF w rozporządzeniu w sprawie przedłużenia niektórych terminów podatkowych, wydanym w związku z tą klęską żywiołową. Przepisy weszły w życie 19 września, czyli w przeddzień kolejnego comiesięcznego terminu opłacania CIT.

– Zgodnie z przepisami 20 września mija czas zapłaty podatku dochodowego oraz składek ZUS za sierpień. Minister przesunął czas płatności tych danin za okres od sierpnia do grudnia 2024 r. do chwili złożenia rocznych zeznań. Przedsiębiorcy poszkodowani przez żywioł mogli odetchnąć z ulgą – mówi Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.

MF przypomina, że uprawnienia te dotyczą przedsiębiorców, którzy na terenach gmin objętych stanem klęski żywiołowej posiadają odpowiednio: miejsce zamieszkania lub siedzibę albo zarząd oraz prowadzą tam działalność.

Start minimalnego CIT

Po raz pierwszy w rocznej deklaracji należy rozliczyć tzw. podatek minimalny. Nie dotyczy to jednak m.in. przedsiębiorców o statusie małego podatnika ani rozpoczynających prowadzenie działalności gospodarczej. Pozostali muszą kierować się wieloma innymi kryteriami tego obowiązku.

– Rok 2024 jest pierwszym, za który podatnicy CIT wykazujący stratę lub rentowność poniżej 2 proc. muszą rozliczyć w zeznaniu ten podatek. Unikną go ci, których obejmuje jedno z licznych wyłączeń od tej daniny – wyjaśnia Małgorzata Samborska, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton.

Podatek minimalny jest jedną ze zmian wprowadzonych tzw. Polskim Ładem. Do tej pory jednak jego stosowanie zawieszano, a przepisy poprawiano.

– Przepisy o podatku minimalnym mają sprawić, że firmy ponoszące straty finansowe lub o niskiej rentowności wciąż będą płacić podatek dochodowy. Przedsiębiorcy, którzy wykażą takie dane w rozliczeniach 2024 r., będą musieli jednocześnie uiścić 10-procentowy CIT. Nawet jeśli firma nie zarabia, musi go odprowadzić – tłumaczy Bartłomiej Bilski, dyrektor departamentu finansów w Krajowym Rejestrze Długów (KRD).

Zwraca uwagę, że daninę wprowadzono, aby zapobiec sytuacji, w której duże firmy unikają płacenia podatków, wykazując straty.

– Nie ma to istotnego wpływu na działalność małych firm i tych z krótkim stażem na rynku – podkreśla ekspert KRD.

Ustalenie rentowności na potrzeby podatku minimalnego jest jednak dość zawiłe. Małgorzata Samborska zwraca uwagę np. na wyłączenie w rachunkach kosztów uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych odnoszących się do środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych czy wydatków związanych z leasingiem środków trwałych, a także na podwyżki kosztów energii. pracowniczych.

Złożona kalkulacje

Jak wyjaśnia Dominika Kłopotowska, doradca podatkowy i menedżer w Grant Thornton, strata lub niska zyskowność często nie jest efektem działań optymalizacyjnych, lecz rezultatem bieżących decyzji biznesowych czy rosnących wydatków - czyli wynika z bieżącej sytuacji rynkowej.

– W każdym razie ustawodawca zbudował katalog kosztów i przychodów, które powinny zostać każdorazowo wyłączane przy ustalaniu rentowności, czyli wyniku podatkowego – mówi Dominika Kłopotowska.

Nie jest to krótki katalog. Są tam nie tylko wspomniane koszty z tytułu nabycia, wytworzenia lub ulepszenia środków trwałych oraz wynikające z umów leasingu, a także koszty energii i jedna piąta wydatków pracowniczych związanych z wynagrodzeniami i składkami ZUS. Na liście wyłączeń są też przychody oraz koszty transakcji objęte cenami regulowanymi, jeśli w przypadku tych operacji podatnik poniósł stratę albo jego rentowność nie przekroczyła 2 proc. Ponadto znajdziemy w tym katalogu przychody i koszty wynikające ze zbycia należności handlowych na rzecz podmiotów z branży faktoringowej, a także niektóre zapłacone podatki i opłaty, jak np. akcyzę, podatek od sprzedaży detalicznej, od gier oraz opłaty paliwową i emisyjną.

– Może zatem okazać się, że firma ma stratę podatkową, ale na potrzeby podatku minimalnego jej rentowność jest wyższa od wymaganej. Każdy podatnik CIT, którego udział dochodów w przychodach nie przekracza 2 proc., powinien przeanalizować, czy nie znajdzie się wśród podmiotów objętych tą daniną – zauważa Małgorzata Samborska.

Konieczne analizy nie należą do łatwych z uwagi na wiele wątpliwości, które rodzą przepisy o nowym podatku, stające się już teraz przedmiotem licznych wykładni Krajowej Informacji Skarbowej (KIS). Jedną z takich kwestii jest to, czy przy ustalaniu dochodowości należy brać pod uwagę straty z lat ubiegłych, jeśli podatnik ma jeszcze takie do rozliczenia. Według jednej z interpretacji KIS powinno się uwzględniać jedynie dochód bieżący.

Przed tego typu dylematami stoi teraz niemała liczba przedsiębiorców. W ocenie Małgorzaty Samborskiej analiza danych o wynikach finansowych podatników CIT publikowanych przez MF pozwala przypuszczać, że w zeznaniu za 2024 r. przyjdzie go wykazać i zapłacić nawet jednej trzeciej podmiotów, które nie są ustawowo zwolnione z minimalnego podatku,

Podmiot, który będzie musiał rozliczyć podatek minimalny, musi wpisać jego kwotę w zeznaniu w pozycji 258 w części I przeznaczonej na wyliczenie rocznego CIT do zapłaty bądź jego nadpłaty. Kwota musi wynikać z wyliczeń wykazanych w załączniku CIT/M.