Jednym z głównych rozgrywających jest w niej Gazprom. Telewizja Fox News dotarła do pierwszego audytu działalności Gas Centre od powstania tej instytucji. Choć działa ona pod szyldem ONZ, jest finansowana przez spółki, które w niej uczestniczą. Władze Gas Centre, który nominalnie jest częścią oenzetowskiej Europejskiej Komisji Gospodarczej, nigdy nie były zatwierdzone przez ONZ. Mandat Gas Centre jest według ONZ jedynie techniczny i związany z metodologią kontraktów gazowych, gromadzeniem danych statystycznych czy promocji inwestycji zagranicznych. Fox News twierdzi jednak, że dokumenty wskazują, iż na forum Gas Centre prowadzono dialog w sprawie „restrukturyzacji i konsolidacji sektora gazowego” czy „integracji przemysłu gazu ziemnego w Europie poprzez większą konwergencję i harmonizację norm i praktyk”.

Innymi słowy, o kwestiach, które bardzo ciążą na przyszłości energetycznej Europy oraz obecnej i przyszłej roli Gazpromu w Europie — twierdzi Fox News. Audyt ujawnia, iż nie wiadomo dokładnie, jaki jest przebieg rozmów w Gas Centre. Według Fox News, naturą tej instytucji jest tajemniczość, a to, że jej członkami nie są państwa, jest prawdopodobnie bezprecedensowe w systemie ONZ. To wzbudziło niepokój audytorów z oenzetowskiego Biura Nadzoru Wewnętrznego (OIOS). „Brak nadzoru i publicznego raportowania zwiększa ryzyko, że Gas Centre może być postrzegane jako skupione na prywatnych interesach, szczególnie w sytuacji całkowitego finansowania przez będące jego członkami spółki” — głosi audyt. Fox News zwraca uwagę, że liczba członków Gas Centre wzrosła do około 20, z czego mniej niż połowa pochodzi z Europy Wschodniej. Są tam firmy gazowe m.in. z Francji, Włoch, Holandii, Turcji i Algierii. Nie ma natomiast żadnej firmy z USA.