Bank BNP Paribas postanowił sprawdzić motywy właścicieli firm dotyczące inwestowania w zrównoważony rozwój i ich świadomość na temat dostępnych opcji finansowania działań z tego obszaru. W tym celu przeprowadził badanie i stworzył raport „Koniunktura zrównoważonych zmian biznesu w Polsce”. Wynika z niego, że co trzecie polskie przedsiębiorstwo ma za sobą inwestycje w tym obszarze, a 40 proc. planuje zmiany w nim w najbliższych trzech latach. Właścicieli firm zainteresowani są przede wszystkim zmianą źródeł energii (71,4 proc. wskazań). Takie zamiary mają przede wszystkim producenci i przedsiębiorstwa handlowe.
Główne motywacje
Co motywuje przedsiębiorców do inwestycji w zrównoważony rozwój? Z badania wynika, że przede wszystkim wymogi prawne. Takiej odpowiedzi udzieliło 36 proc. ankietowanych firm. Z kolei 32 proc. przedsiębiorców zmusza do inwestycji w ten obszar presja ze strony klientów. Taki sam odsetek firm wskazuje na chęć obniżenia kosztów działalności.
Co jeszcze jest powodem transformacji w przedsiębiorstwach? Do zmian mobilizują również względy wizerunkowe (26,7 proc.), konkurencja (22,5 proc.) oraz wymogi i oczekiwania partnerów biznesowych (20,8 proc.). Co ciekawe, cel w postaci hamowania zmian klimatu i względy środowiskowe znalazły się dopiero na siódmym miejscu.
Jak wynika z badania, inwestycje w zrównoważony rozwój nie są bezproblemowa. Ponad połowa respondentów wskazuje na wysokie koszty finansowania (54,2 proc.). Z kolei 35 proc. firm uważa, że problemem jest trudne i niewspierające prawo, a 33,3 proc. mówi o małej dostępności praktycznych wskazówek dotyczących wprowadzania zmian. Jakie jeszcze bariery inwestycyjne dostrzegają ankietowani? Wymieniają również brak pieniędzy na transformacje (29,2 proc.) i niską świadomość społeczeństwa dotyczącą znaczenia wdrażania zmian (27,5 proc.). 22,5 proc. ankietowanych wskazuje na brak wykwalifikowanych pracowników w tym obszarze (22,5 proc.) i niewielką dostępność dotacji (20 proc.). Natomiast 15,8 proc. respondentów wymienia ograniczony dostęp do specjalistycznych firm zajmujących się wdrażaniem zmian. Jedynie 1,7 proc. badanych nie dostrzega żadnych barier.
Poznaj program konferencji "ESG Forum" >>
Przedsiębiorcy, którzy nie mają pieniędzy na inwestycje w zrównoważony rozwój, mogą posiłkować się produktami bankowymi, przykładowo kredytami na zielone inwestycje. Dostępność finansowania na tego typu działania w bankach firmy oceniają w zdecydowanej większości pozytywnie. 78,3 proc. przedsiębiorców oceniło dostępność takiego wsparcia w bankach dobrze lub średnio. Natomiast 1,7 proc. badanych nie dostrzegło takiej oferty.
Pieniądze nie są problemem
Z badania wynika, że ponad połowa firm (58 proc.) uważa, że w Polsce nie ma problemu z pozyskaniem pieniędzy na zrównoważony rozwój. Jedynie 5,8 proc. respondentów jest przeciwnego zdania. Co ciekawe, niemal 40 proc. przedsiębiorców sądzi, że finansowanie zielonych inwestycji przeznaczonych dla nich wsparciem jest korzystniejsze cenowo niż standardowym produktem bankowym, ale wymaga ono większych formalności. Prawie co drugi badany respondent sądzi, że zdobycie w ten sposób pieniędzy na wdrożenie zmian wymaga zgromadzenia większej liczby dokumentów niż w przypadku standardowego kredytu, a co trzeci ma poczucie konieczności dłuższego oczekiwania. Jak jest w rzeczywistości?
– Co do zasady proces pozyskiwania finansowania na zrównoważone inwestycje nie różni się od standardowego procesu kredytowego. Oczywiście każda inwestycja jest inna, więc np. zakres wymagań formalnych może różnić się w zależności od skali projektu. Przede wszystkim oczekujemy dokumentów, które pozwolą ocenić sytuację finansową przedsiębiorstwa, przeanalizować strony zaangażowane w projekt oraz generowane przepływy finansowe. Podobnie wygląda kwestia zabezpieczeń. Są one każdorazowo dostosowane do ryzyka kredytowego i charakterystyki projektu – mówi Agnieszka Wolska, wiceprezeska banku BNP Paribas odpowiedzialna za obszar bankowości MŚP i korporacyjnej.