Brytyjski producent klocków i polski COBI chcą wspólnie osiągnąć 100 mln USD przychodów w ciągu trzech lat. LEGO się nie boi. Słusznie?
O zakupie 20 proc. udziałów COBI przez Best-Lock firmy poinformowały podczas Międzynarodowych Targów Zabawek w Norymberdze. Dotychczas pakiet należał do zagranicznego inwestora finansowego.
— Będziemy produkować pod wspólną marką COBI Best-Lock i sprzedawać klocki na ponad 50 rynkach. COBI zajmie się dystrybucją klocków w Europie Środkowej, Wschodniej i Południowej, Skandynawii, na Bliskim Wschodzie i w Indiach. Best-Lock będzie odpowiadać za sprzedaż w części Europy Zachodniej, obu Amerykach, Azji i Australii — wyjaśnia Robert Podleś, prezes COBI.
COBI Best-Lock chce w ciągu trzech lat przejąć 10 proc. udziału w rynku zabawek konstrukcyjnych wartości ponad 1 mld USD. Łączną sprzedaż obu firm magazyn Spielzeug Messe szacuje na 20 mln EUR. Producenci liczą, że sprzedaż wzrośnie dzięki wygranym niedawno sprawom z LEGO w Szwecji (COBI) i Niemczech (Best-Lock). Przypomnijmy, że także w Polsce COBI decyzją sądu może sprzedawać swoje pasujące do LEGO klocki.
Jest co robić
Polski zakład w Mielcu już eksportuje do USA.
— Mamy zamówienia na pół roku do przodu. W kwietniu otwieramy w Mielcu nowy zakład. Dzięki temu w tym roku podwoimy produkcję, a w przyszłym — potroimy w stosunku do ubiegłego roku — zapowiada Robert Podleś.
Nowa inwestycja pochłonęła 0,5 mln EUR.
— Potrzeba jeszcze 1,5 mln EUR. Niestety, właśnie się dowiedzieliśmy, że po raz trzeci negatywnie rozpatrzono nasz wniosek o dofinansowanie unijne w ramach działania 2.3 — mówi szef COBI.
Nowy zakład ma eksportować 90 proc. produkcji. Best-Lock planuje zwiększenie produkcji w Turcji. Firma ma jeszcze zakład w Chinach.
Konkurent czy nie?
— Teraz będziemy mogli lepiej konkurować z LEGO i Mega Block, jako że Best-Lock był na pozycji trzeciej, a COBI plasował się na czwartym miejscu światowego rankingu producentów klocków konstrukcyjnych — mówi Stephen Minsk, dyrektor ds. sprzedaży globalnej Best-Lock.
W Europie największym graczem jest LEGO, natomiast na rynku amerykańskim dominującą pozycję ma Mega Block. LEGO nie czuje się zagrożone, przynajmniej w Polsce.
— Nie widzę w fuzji specjalnego zagrożenia, bo dzieli nas jakość produktu i filozofia: COBI specjalizuje się w zestawach militarnych — uważa Henryk Siarkiewicz, dyrektor LEGO Polska.
Inaczej fuzję ocenia Anna Wakulak, redaktor naczelna „Świata Zabawek”.
— COBI ma w Polsce bardzo silną pozycję. Połączenie z Best-Lock przyczyni się do jeszcze większego rozwoju i ekspansji na rynkach zagranicznych. Trudno mi powiedzieć, jaką pozycję połączone firmy zajmą na świecie, ale z pewnością staną się poważną konkurencją dla innych producentów klocków — ocenia Anna Wakulak.