Przymuszeni przez pandemię do życia online, zdołaliśmy zaakceptować wiele jego aspektów. Technologiczne nawyki pozostaną... także w biznesie.
Dziś, gdy gospodarka została odmrożona, a przedsiębiorstwa zaczynają z wolna wracać do wcześniejszego rytmu, można już podjąć próbę oszacowania tego, w jak dużym stopniu biznes zdał się w ostatnich miesiącach na… technologię. W tym aspekcie COVID-19 przyspieszył to, co pewnie i tak nastąpiłoby, ale w zdecydowanie dłuższej perspektywie. 73 proc. przedsiębiorstw przed pandemią — jak wskazuje analiza Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) — nie inwestowało w nowoczesne technologie.
Po wybuchu COVID-19 aż 91 proc. ankietowanych firm skorzystało z co najmniej jednego nowego rozwiązania, 70 proc. posiłkowało się nowoczesnymi formami komunikowania się. 10 proc. dużych przedsiębiorstw, które nie posiadały systemu do zarządzania pracą zdalną, zdecydowało się na jego wdrożenie. Część cyfrowych nawyków w biznesie już pozostanie.
Po wygaśnięciu pandemii 69 proc. ankietowanych zamierza nadal wykorzystywać cyfrowe formy komunikacji z klientami, a 45 proc. pozostanie w internetowych kanałach sprzedaży i obsługi klientów. Niemal wszyscy badani, bez względu na wielkość reprezentowanego przedsiębiorstwa oraz sektor, wskazali, że na stałe wprowadzą systemy komunikowania się na odległość — wskazuje raport.
— Kryzys z jednej strony spowolnił prace w firmach nad nowymi technologiami, które były podjęte wcześniej i zostały ocenione jako mało istotne. Z drugiej — przyspieszyłwdrożenie nowych, których posiadanie okazało się kluczowe dla funkcjonowania firm w nowej rzeczywistości — zaznacza Ignacy Święcicki, kierownik zespołu gospodarki cyfrowej PIE.
Najnowszy raport „Regiony Nexery 2020” wykazuje natomiast, że 94 proc. firm jest już podpiętych do internetu. 59 proc. z nich posiada własną stronę internetową, 96 proc. korzysta z płatności online, 70 proc. z e-fakturowania, 51 proc. z mediów społecznościowych, a 38 proc. z chmury obliczeniowej. W trakcie ostatnich miesięcy na pierwszy plan wysunęła się jednak właśnie możliwość zdalnego kontaktu z pracownikami i klientami. Nie wszędzie było jednak kolorowo. Z danych Nexery wynika, że 28 proc. ankietowanych nie mogło pracować w trybie zdalnym. W dużej mierze uniemożliwiał to charakter wykonywanej pracy, ale co piąty respondent jako powód wskazał „brak rozwiązań technologicznych”.
Analitycy zaznaczają, że w więcej niż co drugim przypadku wina leżała po stronie pracodawcy. Jacek Wiśniewski, prezes Nexery, zaznaczył, że zmiany, jakie dokonały się w ostatnich miesiącach w obrębie prowadzenia przedsiębiorstw, zostaną już z nami. Wkroczyliśmy bowiem do innej rzeczywistości i dziś nie trzeba nikogo przekonywać, że warto, a nawet trzeba w niej pozostać, żeby dalej sprawnie prowadzić działalność gospodarczą.
30,63 mln - tylu internautów było w styczniu 2020 r. w Polsce, wynika z danych DataReportal. To o 2,3 proc. więcej niż w 2019.
Podpis: Anna Bełcik
